W 4D chodzi o to, aby widz czuł się w scenę. Czyli np. podaja na obiad w filmie kurczaka i masz tą zdrapkę i tam będzie ten zapach gdzieś, są jeszcze 4D w którym np. ruszaja się fotele itp.

zawsze myślałem że 4D to doznania fizyczne, a nie jakieś zapachy kurczaka...
Jeśli dobrze rozumiem to dostajemy kartkę z zapachami i w danym momencie (np palenie gumy podczas wyścigów) mamy sobie odkleić karteczkę z odpowiednim zapachem i powąchać?
Coś tandetne te 4D :P

Takie coś też, a doznania filzyczne to zależy w którym kinie, bo nie każde ma ruchome fotele. ; p

ej wiem, po prostu uważam że nie powinni tego nazywać 4D (chwyt marketingowy FTW), bo to co najwyżej jest 3,5 D :P

x
xDD

Robią z dzieciaków debili. Nie ma czegoś takiego jak 4D.

2D to oś x i y, czyli wysokość i szerokość.
3D to x y z- wysokość szerokość i głębia.

Czwartej osi się nie da dołożyć bo niby gdzie.

4D to chyba czas, czy źle pamiętam lekcję fizyki ze szkoły?

Google mówi google radzi google nigdy Cię nie zdradzi xD ...
http://www.komputerswiat.pl/jak-to-dziala/2008/09/kino-w-czwartym-wymiarze.aspx

Wg. Mnie jeżeli poszedłbym do takiego naprawdę dobrze zrobionego kina 4D, coś czuję, że byłbym zachwycony, dobry komedia + te efekty = za pewne ubaw po pachy

poczytajcie, warto
http://www.komputerswiat.pl/jak-to-dziala/2008/09/kino-w-czwartym-wymiarze.aspx
Poza tym obejrzałem parę filmików jak ludzie reagują w takim kinie, zaskakujące, że zwykłego "lwa" można się tak przestraszyć, a niektórym to uśmiech z twarzy nie schodził, fajny bajer i raz na jakiś czas chętnie poszedłbym na to 4/5D
Pozdro

W takim razie Świat wg Kiepskich jest w 3d bo mamy wysokość szerokość i czas

Standard to jakość z taśmy 35mm http://pl.wikipedia.org/wiki/Ta%C5%9Bma_filmowa_35_mm
2D Jakość cyfrowa z kopi cyfrowej 2K lub 4K w zależności od projektora
3D Trój wymiar cyfrowy z kopi cyfrowej Reald 3D lub Digital 3D http://www.masterimage3d.com/
3D IMAX Trój wymiar z taśmy 70mm http://www.kinoimax.pl/index.php?module=misc&action=info&id=13
4D http://www.komputerswiat.pl/jak-to-dziala/2008/09/kino-w-czwartym-wymiarze.aspx
5D http://www.kino5dextreme.pl/filmy/kino5D.flv

4D i 5D to taka zabawa sprawdźcie

4D i 5D wymyślili idioci. To że cóś cię maca albo śmierdzi to ani piąty wymiar ani czwarty. Obraz dalej jest rysowany w w trzech osiach (wysokość, szerokość i głębokość) wbrew bzdurom, które są napisane w komputerświecie te osie oznaczają tylko obraz. Jeżeli film wpływa na dodatkowe zmysły nie dodaje kolejnej osi. Zarówno filmy nieme, jak i świat wg kiepskich są 2D. Wymiarowość to rodzaj obrazu. Na Krupówkach swego czasu było "kino 5D". Uzasadniali to tym że działa na 5 zmysłów :|. Według takiej "logiki" kino 3d działa na więcej zmysłów niż 2d, a oba pobudzają tylko wzrok i słuch. Szpecjalysci od marketingu którzy tworzą takie głupie hasła nie znają podstaw geometrii i nie wiedzą co to 3d. Mali agenci to 3d ze śmierdzącymi karteczkami. Świat w którym się poruszamy jest 3d.

W USA byłem kiedyś w kinie 5D w 2000r. Tam wyglądało to tak, że np. jak bohaterowi ptak nasrał na głowę to z sufita lała ci sie woda na łeb, albo z tyłu poprzedzającego cie fotela. Był tez taki efekt, że jak była strzelanina w jednym momencie to po dwóch stronach sali ustawione były takie roboty (czy cos) i one "strzelały" ślepakami (ale nie powiem widowiskowe to było).
Musze przyznać, że to, że takie efekty były tam dwanaście lat temu pokazują ile jestesmy w tyle. U nas w tamtych czasach ludzie jeszcze nie słyszeli o IMAXie.