przeczytałam właśnie receznje "The painted veil" i niestety moja opinia i opinia autora tejże recezji są rozbieżne. Osobiście uwazam, że aktorzy przedstawili swoje postacie w magiczny spobób. Ich uzucia ,przemyślenia, czyny -jedno z drugiego wynika. Nie ma w tym nic łzawego, żewnego czy przeciętnego. Ja oceniłam ten film na 9! Piękne widoki, świetnie zagrane role i dobra reżyseria , czynią ten film godny uwagi i uznania. Nie wspominając już o muzyce ,która pomaga nam wciągnac się w świat bohaterów i Chin z poczatku poprzedniego wieku. Meg.