Film może nie jest rewelacyjny, ale generalnie oceniam go dobrze. Nie jest nużący, a raczej blady. Film ratuje gra aktorska Nortona, który jak zwykle idealnie wcielił się w swoją rolę. Film warty obejrzenia, ale tylko dla tych, któryvh interesują głębsze sfery ludzkich uczuć. Raczej nie spodoba się miłośnikom hollywoodzkich produkcji. Daję 7/10.