Wydawać by się mogło, że USA to wielce cywilizowany kraj. Jednak wrzucanie do jednego kontenera opakowań tekturowych, fotela i poduszek nie świadczy zbyt dobrze o mieszkańcach tego kraju ;)
Dodam do tego parawan na kominek zamiast bezpiecznej szyby, no i trzymanie zimą nieboszczyka w chłodni, bo ziemia zamarznięta na cmentarzu.
U nas nie do pomyślenia w sumie :)
Świadczy bardzo dobrze.
Mieszkańcy po prostu nie zajmują się takimi rzeczami jak sortowanie śmieci, bo robi to za nich firma śmieciarska. Robi to szybciej, lepiej, taniej, bezpieczniej. Tylko w Europie robi się z ludzi śmieciarzy i każe im robić sobie z kuchni sortownię śmieci. Pewnie chodzi o to aby mentalnie zrównać każdego obywatela ze śmieciarzem w imię ideologi ekologicznej. Ohyda.