Drogi lolku, jeszcze 20 latek i przejdziesz na drugą stronę barykady (nawet się nie zorientujesz jak to szybko poleci) - będziesz wtedy inaczej śpiewał... :)
I musisz wiedzieć, że nie wszyscy poniewierają.

Nie przeżywaj, córki mam dwie, obie dorosłe i szczęśliwe. Meliskę polecam, albo nową chłodnicę.

Szczęśliwe ze starymi dziadami, rozumiem? Mi meliska nie potrzebna, mam dubeltówkę w pokoju i tak wyrażam swoje zdanie publicznie. Ale ciebie widzę frustracje zjadają.

I wszystko jasne. Twoja racja jest twojsza, masz większy karabin, a ja się zjadam od środka. Wygrałeś. Hura!

Nie było trudno, ale i tak się cieszę.

Moim zdaniem to Ty wygrałeś w pięknym stylu, ptosiek. A cienki lolek niech się dalej cieszy i niech dalej się podnieca filmikami dla amerykańskich piętnastolatków, w których wszyscy są ładni i w których stary dziad nie ma prawa się pojawić.

Jest taki poziom hipokryzji, na którym zaczyna się wierzyć w te bzdury, które się plecie.
Zalecam powrót do podstawówki, gdzie piętnastolatkowie uczą się czytać cudzy tekst ze zrozumieniem.

lolek85 .. ile ty masz lat ? 12 ? nic nie rozumiesz.. uwazasz,ze czlowiek mlody rozni sie czyms od starszego ? to tylko wyglad zewnetrzny ! (owszem,sa tacy ,ktorych umysl postarzal sie z cialem ),ale to piekne ,moc dostrzec w kims starszym przyjaciela,a takze ,czemu nie ?, kochanka. patrzysz bardzo stereotypowo ( ruda-wredna , blondynka- glupia, starszy od ciebie- nie do zycia ) . zapewne sam masz ulozone zycie ''tak jak trzeba ''. szkoła,potem praca, rodzina (bo tak trzeba ), a codziennie siusiu ,paciorek i spac, bo tak wymagaja.
zycze Ci,aby w przyszlosci nikt nie ulokowal cie w szufladce ''za stary by kochac '' .bo mozna w ten sposob przegapic zycie. :)

Nie ważne, ile mam lat, być może jednak wystarczająco dużo, by rozumieć, że tragedią starości nie jest to, że człowiek się starzeje, ale to, że pozostaje młodym. Nie o tym jednak był mój post, nie o tym jest ten film. Jesteście zbyt naiwni, a może wybieracie tacy być, bo marzy wam się, że na starość też wzbudzicie westchnienia pięknych 20-latek. Ale chcesz wiedzieć, jak będzie na starość? To wyjdź na ulicę i umów się na intymne spotkanie z przemiłą 70-latką. To dopiero będzie "piękne" według Twoich słów, ha ha. I nie łudźcie się już, że młode kobiety będą patrzeć na was inaczej, niż wy na stare kobiety. To, co naprawdę się kryje pod tym "pięknym" zjawiskiem, na które chciałbyś liczyć, to pieniądze, seks i poniżanie młodych kobiet, opakowane w łzawy lubrykant, byś lepiej przełknął.

po pierwsze : jestem kobieta. tu cie zdziwie,spotykam sie ze starszym facetem i jestem szczesliwa,bo nasz zwiazek nie opiera sie na ""pieniadzach,seksie i pozniżaniu młosych kobiet '' a ja nie jestem opakowana w lzawy lubrykant''. ale masz prawo do wlasnego zdania, chce tylko Ci pokazac,ze sa rozne historie i nie trzeba patrzec na swiat tak jak sie chce . :)
ja tez kiedys tak myslałam,dopoki nie spadło to na mnie , i teraz wiem,ze nigdy wiecej nie powiem nigdy .

A co mnie obchodzi Twoja płeć? To jakiś argument? Ja też jestem kobietą i ma się to jak piernik do wiatraka wobec faktów i argumentów. I co to w ogóle znaczy że ty nie jesteś opakowana w lubrykant? O manierze filmowej mówiłam, nie o tobie. A swoją drogą, też dzieli cię 50 lat różnicy wieku z Twoim facetem? Wątpię.
Mnie nie obchodzi jak ci się życie dziwnie ułożyło, tylko po kiego groma popularyzować patologiczne układy, gdy wiadomo, że jedyne, co może pociągać 20-latkę w starym pryku, to właśnie jakieś drzwiczki, które może jej otworzyć, być może do kariery.
A ta aktorka, która gra Marieke kariery nie zrobi, bo film jest głupi głupi i jeszcze raz głupi. I tak zostanie zapamiętany.

patologię to ty masz w głowie, że oburzają cię związki między ludźmi, którzy sami chcą ze sobą być !

kto tu ma kompleksy ? najbardziej to ty, bo obrażasz starszych ludzi i odmawiasz im prawa do miłości :(

Nie wiem, gdzie rozdają mózgi, ale tam też możesz zajrzeć. Potem wróć i przeczytaj to, co napisałam. Jeśli mocno postarasz, to może zrozumiesz.

"stetryczałych dziadów" a co to ? :p
dobra już z tobą nie gadam, bo widać, że nic nie łapiesz :/ szkoda.

oj loluś chyba masz jakąś traumę związaną z tymi dziadami, że cię fabuła filmu aż tak boli :P
a w ogóle to loluś życia chyba nie znasz, jeśli myślisz, że takie historie nie mają miejsca... pooglądaj sobie Telekurier, albo Uwagę i zobaczysz jakie to dopiero patologie się dzieją, a to tu to zwykłe życie przy nich :P

Ciekawe. Zwykle gdy ktoś nie ma żadnych argumentów to zarzuca innym traumy z dzieciństwa. Co najczęściej wskazuje na jego własną traumę.
Ale wracając do tematu, twój argument o małych i dużych patologiach jest tak dobry jak zbywanie każdej dyskusji o, na przykład, kryzysie gospodarczym w Polsce stwierdzeniem, iż w krajach trzeciego świata jest jeszcze gorzej.
Lepiej wróć na pudelka, gdzie jakaś Siwiec lubi się chwalić, kto ją tam pukał gdy miała 14 lat, poczujesz się tam może bardziej na swoim miejscu.

żałosna końcówka komentarza aż żal z czymś takim polemizować :/
jak się tak czepiasz tych starców to się zastanawiam skąd to rozdmuchane zainteresowanie :P
oj nie trafiłaś/łeś, bo dla mnie związek młódki ze starszym facetem to nie patologia ... dlatego napisałam w tym filmie mamy "zwykłe życie", oj nie zrozumiałaś/ łeś:(

lolus pudel z takimi newsami to chyba dobre miejsce dla ciebie, żeby wyrażać swoje obrzydzenie młódkami z "starymi dziadami" jak to kulturalnie ujęłaś/ąłeś.

Oj, ach, och, możesz już przestać wzdychać. Jak do tej pory nie powiedziałaś ani jednej interesującej rzeczy w temacie, więc równie dobrze możesz już zamilknąć i oddać się kontemplacji swojego duchowego rozkładu.

widzę, że lubisz obrażać ludzi zamiast coś merytorycznie napisać
żałosna/y jesteś
żegnam

Niestety, 9 dni temu obiecywałaś pożegnanie, a wróciłaś po więcej ;) Oby tym razem nie zabrakło ci wytrwałości! Adieu!

Przeszkadza Ci temat? Nie oglądaj. I nie pisz pierdół. Krótka piłka.

Próbowałam Cię zrozumiec... przeczytałam co napisałeś i jak toczysz konwersację, zerknęłam też na Twoje wybory filmowe i oceny... i już wiem, że niewiele da się powiedziec, abyś zrozumiał albo choc wysłuchał, bo tego nie umiesz robic. Ten film to nie film o puszczaniu się młodej dziewczyny ze starymi mężczyznami ale o poszukiwaniu bliskości, której nie zaznała od ojca, o wpływie dzieciństwa na życie dorosłego człowieka i na jego wybory, o uciętej więzi, o tajemnicach rodzinnych i odkrywaniu prawdziwej siebie... o próbie radzenia sobie ze swoją przeszłością. Wiem, to może byc niezrozumiałe dla Ciebie, bo temat jest nie łatwy, więc rozumiem powierzchowną ocenę, jakiej dokonałeś. W filmach jednak można, a nawet trzeba szukac mądrości, tyle że to trudne.... pozdrawiam.

Rzeczywiście, próbowałaś. Ponieważ jednak umknął Ci tak prosty fakt, że jestem dziewczyną, założę spokojnie, że reszty też nie zrozumiałaś.

nie wiem o jakim światku wspominasz, bo dośc niejasno to określiłaś.. ale to właściwie nieistotne. podobny film, o poszukiwaniu spełnienia, o mniej lub bardziej zakręconych pragnieniach, można by nakręcić o większości z nas.. ludzi. jeśli nie o wszystkich. na szczęście różnimy się znacznie i różne są nasze wizje na życie. nieszczęściem zaś jest to, że także znacznie różni się poziom tolerancji na inność pomiędzy nami.. ludźmi.
nie uważam, żeby ten film stanowił pochwałę podmiotowego traktowania młodych kobiet przez starszych mężczyzn. ani przez młodych, co jest chyba częstsze.. ani przez żadnych.
ale to oczywiście tylko moje zdanie

Czyli poprawnym politycznie byłoby wykorzystywanie młodych chłopaków przez stare baby ;)

Trudno znaleźć taki film. Kino należy do mężczyzn.

taaa... jasne