Genialny film Ghobadiego, chyba jego najlepszy. Polecam, jeśli ktoś przepada za tym twórcą. Nie bać się braku polskiego tytułu; można dorwać ten film na torrentach i są nawet polskie napisy.
Tak tak... Dużo bardziej podobały mi się jego "Niwemang" i arcygenialny "Czas pijanych koni".
Normalnie Seba mam Ci ochotę jebnąć w ryj:P Tyle czasu odkładałem ten film bo spodziewałem się, że przed nim uklęknę, a tu... nie wiem w jakim aspekcie ten film miałby być lepszy niż Gdyby żółwie...
Hej, bardzo szukam tego filmu, mógłbyś podpowiedzieć gdzie go znajdę? I czy jest szansa na polskie napisy? Z góry dzięki!
W minionym roku intensywnie oglądałem irańskie filmy przed wyjazdem do tego kraju. W sumie filmów Ghobadiego widziałem 6 z czego 5 w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Wszystkie znalazłem w internecie, ale część z napisami angielskimi. Ten, o który Ci chodzi jest właśnie z napisami angielskimi:
https://www.youtube.com/watch?v=NFnLbBzJDEI
Ghobadi jest Kurdem, rozpaczliwie walczącym, przy pomocy filmu, o zachowanie kurdyjskiej kultury. Jeśli nie widziałeś filmu "Pólksiężyc" ("Niwemang"), to gorąco polecam. Na mnie zrobił chyba większe wrażenie jak "Marooned in Iraq". Jest bardzo tragiczny w swej wymowie.
Też staram się być "na bieżąco" z irańskim kinem, stąd moje pytanie. W każdym razie dziękuję bardzo za odpowiedź, z irańskich filmów mogę od siebie polecić "Budda runął ze wstydu|, jeśli jeszcze nie widziałeś. Absolutnie niesamowity :) Serdecznie dzięki za link. Jeśli będę mógł Ci jakoś pomóc, to śmiało.