Jestem maniaczką filmową i z ręką na sercu powiem że jest to najgorszy i najgłupszy film
jaki widziałam. Fatalna gra aktorska, tandetna fabuła, drewniane dialogi....żenada!!
Jak można w ogóle dac mu coś większego niż dwa to istna głupota... Jak ludzie źle oceniają "Kostnice " to mówię im obejrzyjcie Martwy krzyk to jest dopiero głupi film. No ale dla fanów sutków na śniegu to pewnie bomba;D haha