Witam !
Właśnie skończyłem oglądać film, i muszę przyznać, wcisnął mnie w fotel. Dał trochę do
myślenia. Może opiszę po części moje odczucia i emocje..
1. Brutalność- wiele osób mówi, że film jest brutalny, chory, obrzydzający, nie do
obejrzenia. Nie zgodzę się z tym. Film jest brutalny, jednak o to reżyserowi chodziło.
Wystarczyło troszkę poczytać o nim, i już wiadomo było, że nie jest dla ludzi, o słabych
nerwach.
2. Ocena- sądzę, że jest troszkę za niska. Jak niektórzy w innych wątkach pisali, zaniżona
przez osoby, które albo nie zrozumiały filmu, albo brzydziły się i ocenę zaniżyły.
3. Powiązanie- sądzę, że ktoś, kto szukał tylko 'rzeźni', 'krwawej jatki', czy 'hektolitrów krwi'
znalazł to, czego szukał. Jednak,w pewnym stopniu rozczarował się. Jak już pisałem, film
jest ciężki i daje do myślenia, nie jest to nic w stylu 'Piły' czy 'Hostelu' gdzie fabuła jest
prosta i polega na zarzynianiu jak największej ilości osób.
4. Fabuła- jedni mówią, że film z czasem się popsuł, inni, że rozkręcił. Ja mam mieszane
uczucia. Nie wiedziałem, czego po początku filmu oczekiwać, gdy dziewczyna chora
psychicznie zabija na pozór normalną rodzinę. Potem jednak klimat zaczyna robić się
cięższy, daje więcej do myślenia. Również sceny są bardziej brutalne. Jak dla mnie, film
trzyma w napięciu i rozkręca się cały czas.
5. Zakończenie- Cóż, wiele osób zastanawia się, co Anna odpowiedziała, gdy spytano ją,
jak jest na 'drugiej stronie'. Wersji odpowiedzi jest wiele, jednak zakończenie filmu jest
otwarte. Reżyser chciał dać nam trochę do myślenia, musimy więc je sami
zinterpretować.
To chyba wszystko, co miałbym do napisania.
Pozdrawiam serdecznie.
Nie chce mi się rozpisywać ale generalnie zgadzam się z Tobą. Film nie jest łatwy w odbiorze - nie jest to typowy horror czy thriller. Brutalność jest uzasadniona. Film moim zdaniem w zasadzie nie jest o przemocy samej w sobie tylko o tym do czego mogą posunąć się ludzie zaślepieni w swoich motywacjach. Fanatyzm w każdej postaci jest zły, kwestii religijnej bym tu może nie poruszał. Uważam że ocena jest za niska ale na pewno nie jest to film dla wszystkich więc poniekąd rozumiem.