Dlaczego to coś ma tak wysoką ocenę? Co ten film oferuje poza sadyzmem i scenami chorego okrucienstwa? A właśnie nic! Ten film to jest totalne zero, najgorszy szit jaki w życiu widziałem.
Do obejrzenia filmu skłoniła mnie opinia, że jest to podobno najlepszy horror 2008 roku i miałem nadzieję na solidny horror typu gore - coś w stylu Wrong Turn albo Hostel, który arcydziełem nie jest, ale ma jakąś fabułę i normalne zakonczenie w przeciwienstwie do "Martyrs".
osobiście jestem wielkim fanem horrorów i podgatunku horror gore - widziałem ich setki i na prawdę nie kojarzę filmu tak beznadziejnego jak ten.
-Popieprzona szczątkowa fabuła.
-Brak jakiegokolwiek momentu który zapierał by dech albo powodował przejście dreszczy po plecach
-Co to w ogóle było gdzie przez 15 minut filmu pokazywano nonstop sceny bicia tej dziewczyny na zmianę z karmieniem? Zero słów i przez 15 minut to samo - totalna żenada.
-Po obejrzeniu takich filmów jak Wrong Turn, Hostel czy np. Final Destination nie pozostał mi jakiś niesmak, a wręcz czulo się jakoś satysfakcję przez wyrafinowane drastyczne sceny, a w Martyrs sceny nie są drastyczne - one są chore i jak zobaczyłem jak ją obdarli ze skóry to odechciało mi się oglądać filmów na jakiś czas. Motyw męczenia tej dziewczyny beznadziejny...
-W ogóle jak widziałem jak ten gość ją bije to od razu nasuwa się myśl o przemocy w rodzinie, handlu kobietami itd. (jestem facetem jak by ktoś chciał mnie zjechać).
Podsumowując 0/10. Nikomu nie polecam tego oglądać.
To nie tylko najlepszy horror 2008, to najlepszy horror, jaki nakręcono. Z najlepszym scenariuszem (który miał prawdziwy sens i głębię, w przeciwieństwie do większości horrorów) - którego nie zrozumiałeś. Z najlepiej nakręconymi scenami i świetnie dobranymi aktorami. Niestety, rzucanie pereł przed wieprze nie daje pożądanych rezultatów. Ten film to perła, resztę sobie dopowiedz:]
Stary, Jak coś może być nazywane w ogóle horrorem skoro to nie straszy ani przez chwile? Katowanie mlodej dziewczyny przez pół filmu to jest horror? Tak żałosnego filmu nigdy nie widziałem i nie mów mi że go nie rozumiem, bo obejrzałem go z 5 znajomych ze stancji i wszyscy byli na mnie źli że stracili poltorej godziny czasu na ten cholerny gniot.
0/10
No cóż, Tobie i Twoim kolegom mogę wobec tego tylko szczerze współczuć. Obstawiam, że towarzystwo z polibudy:]
Trzeba było nie jarać, jak ogladaliście.... nic nie zrozumiałeś synku z tego przekazu, zabierz się lepiej do nauki, bo rodzice ci kasy nie wyślą i własciciel wypieprzy cię z tej stancji.
Nie trafiłeś. Towarzystwo z Uniwersytetu. I to na pewno nie jest przypadek, że 5 osobom film totalnie się nie podobał mimo, że jesteśmy fanami horrorów.
To, że ktoś jest studentem, nie musi od razu świadczyć o tym, że jest on inteligentny. Poziom dzisiejszych studentów sięgnął bruku, więc nic mnie już nie zdziwi. Bez urazy, Ciebie nie znam więc nie oceniam. Sam z pewnością wiesz najlepiej, co sobą reprezentują niektóre "studiujące" osoby.
czujesz satysfakcję, przez sadystyczne sceny? Przecież to właśnie Wrong turn czy Hostel są głupimi filmami, w przeciwieństwie do tego. Tu sadyzm ma prawdziwą twarz i jest pokazany nie w białych rękawiczkach albo na komediowy sposób. Martyrs to po prostu film niekomercyjny i dość trudny w odbiorze. Nie dla przeciętnego amatora bezmózgiej,krwawej jatki.
Zgadzam się z przedmówcą w 100 %, a pozatym kocham ten film, jest to najlepszy film jaki widziałem w 2009 roku (a oglądam sporo)
Popieram,to jeden z najlepszych horrorów jakie widziałem.Co się tyczy stwierdzenia autora tegoż tematu iż męczenie tej dziewczyny przez dużą cześć filmu to nie jest gore ,to obejrzyj sobie serie Guinea Pig która nie jest zakwalifikowana do horrorów,a typowych serii gore ukazujące męczenie,tortury,rozczłonkowywanie w większości części tej serii kobiet.
Dla mnie Martyrs 8/10.
No to lekkie przegięcie!
Porównanie Martyrs do Wrong Turn albo Hostel to lekkie przegięcie.
Te dwa ostatnie to gnioty niesamowite.
Może rzeczywiście tortury tej kobiety trochę przesadzone, ale napięcie trzymał niesamowicie. Pomysł super ale wykonanie ciut gorsze.
Mimo wszystkiego polecam!!
Hmm. Na pewno nie jest on tak niski jak Ty go oceniasz. Oczywiście, najlepszym horrorem on również nie jest. Szanuję Twoje zdanie, ale myślę, że bardzo i to bardzo przesadzasz.Okej, nie podobał Ci się, ale bez przesady.
W tym horrorze wszystko ma swoje miejsce, są sceny, które powinny straszyć, są sceny obrzydliwe i sadystyczne. Może niektóre sceny nie wyszły,ale ogólnie film dobry.
7/10
Zgodze sie z Tobą. Jak można tak popadac w skrajności? 10 albo 1? Przecież poza tymi dwiema cyferkami jest 8 innych...
Kiedy słyszę słowo horro to od razu myślę o "Coś", lub innym filmie który z natury rzeczy ma budzić niepokój/strach, czego nie doświadczyłem w tym filmie. W moim osobistym odczuciu słowo film kojarzy mi się z "miłym" spędzeniem czasu w bardzo szerokim spektrum tego słowa, ten groteskowy pokaz znęcania się nad człowiekiem tego nie zapewnił. W większości przypadków lubię kiedy oglądane dzieło o czasie projekcji około 95min, posiada fabułę dłuższą niż film krótkometrażowy, nie oczekiwałem tutaj fabuły rodem z "Potopu", ale tak "zwięzłego" przedstawienia historii z żenującym wybiegiem otwartego pytania na koniec, w celu stworzenia iluzji mistycyzmu, bardzo tani chwyt. Historia filmu niestety ma coś wspólnego z rzeczywistością, bo człowiek jest w stanie dokonać takich okrucieństwa, ale szczerze powiedziawszy osoby zdrowe na umyśle zdają sobie z tego sprawę jak okrutny ból człowiek człowiekowi jest w stanie zadać, i nie muszę tego widzieć na filmie (który podkreślam może mieć coś wspólnego z rzeczywistością), dużym problem stanowi pozostała część ludzkości, którzy z całym szcaunkiem nie powinni dostawać do rączki intrukcji obsługi jak katować innych, dlatego ten film oceniam negatywnie (uważam za niestosowne robić lekcję z psychiatrii, tortur i anatomii). Bardzo dobrze został zrealizowany dźwięk, który jest idealnie wkomponowany w całość filmu.
Nie polecam filmu, którego stopień przemocy jest tak duży i nie uzasadniony, posiada szczątkową fabułą a obejrzeni filmu nie sprawiło mi żadnej przyjemności lub zmusiło do refleksji.
2/10
Z trudem dotrwałem do końca. Ale warto było. Film totalnie patologiczny i odrażający. Ale mimo wszystko dobry. Ciekawie nakręcony i do samego końca nie wiadomo o co tu naprawdę chodzi.
Jakby nie było jakiś tam przekaz ma. I warto zastanowic się głębiej nad tym filmem. Bardzo lubię filmy zmuszające do przemyśleń. Martyrs, nie jest może najlepszym tego przykładem, ale chyba jako jedyny horror zmusza do myślenia po zakończeniu filmu.
Jedno jest pewne. To nie jest kolejny debilny horror, o zerowym poziomie, jak chocby Teksańska Masakra... Dlatego autor tematu wraz z kolegami go nie zrozumie. Pomysł na film był dobry, realizacja również w porządku.
Film zdecydowanie z tych, nad którymi trzeba się zastanowić.
To nie jest sieczka jaką widzimy w typowych slasherach jak Wrong Turn, czyli troche komedii, troche parodii, troche okropieństwa i debilni amerykańscy studenci włuczący się po lesie i cycata blondyna uprawiająca seks w namiocie :) Nazwałbym ten film horrorem dramatycznym, o ile wogóle "horror" jest tu właściwym okresleniem gatunku. Dla mnie to bardziej był dramat.
O dziwo bez problemu dotrwałem do końca filmu.
Były ze dwa momenty podczas których zerknąłem na chwilę w sufit, ale ogólnie fan horroru da radę wysiedzieć (horrorów poważnych, a nie pseudo horrorków dla idiotów).
Na pewno nie mozna tego obrazu nazwać najgorszym filmem, gniotem itp.
To film dla wąskiego grona widzów, widzów wyrobionych, którzy nie tylko patrzą, ale i myślą podczas patrzenia. Film ma głębię, ale nie każdy tą głębię dostrzeże.
Ten film nazwać horrorem to tak samo jak Zmierzch nazwać horrorem.
Jest to bardzo głęboki i dający do myślenia film. Przecież tak jest w realnym życiu! Genialna fabuła i wykonanie. Byłam pod wrażeniem gry młodych aktorek i wręcz zdziwiona tak fantastycznie wyreżyserowaną scenę z kobietą, którą odnalazła Anna.
Johngotti, zaszpanowałeś angielskimi tytułami, ok jesteś fajny.
Nie od dziś wiadomo, że nie wszystko znalezione na filmwebie jest prawdziwe, więc może najpierw zastanów się czy ten film w ogóle pod ten gatunek podchodzi.
"Popieprzona szczątkowa fabuła."
Fabuła wyjaśniona od początku do końca, wystarczyło oglądać do ostatniej minuty zamiast zasłaniać oczy.
"Brak jakiegokolwiek momentu który zapierał by dech albo powodował przejście dreszczy po plecach"
Mnie przeszedł dreszcz, gdy dziewczyna zeszła przypadkiem do piwnicy i rzeczywiście okazało się, że ci miło wyglądający ludzie byli sadystycznymi przestępcami.
"Co to w ogóle było gdzie przez 15 minut filmu pokazywano nonstop sceny bicia tej dziewczyny na zmianę z karmieniem? Zero słów i przez 15 minut to samo - totalna żenada."
No żebyś mógł sobie wyobrazić choćby namiastkę tortur jakie przeżyła ta dziewczyna. To nie "Ghostbusters" dla 9letnich dzieci.
"Po obejrzeniu takich filmów jak Wrong Turn, Hostel czy np. Final Destination nie pozostał mi jakiś niesmak, a wręcz czulo się jakoś satysfakcję "
Bo to tandetne filmy dla tandetnego widza, który ma kupić produkt, poczuć się pod koniec dobrze i zapomnieć.
"W ogóle jak widziałem jak ten gość ją bije to od razu nasuwa się myśl o przemocy w rodzinie, handlu kobietami itd. (jestem facetem jak by ktoś chciał mnie zjechać)."
Tak, teraz już wiemy jaki jesteś dobry, bo nie lubisz jak się katuje kobiety, bo oczywiście wszyscy, którym się podobał ten film to lubią, ale nie ty, ty jesteś taki dobry misiu, co to szanuje kobiety i ich broni z mieczem z gwiezdnych wojen.
nie chce mi się czytać całej dyskusji bo (a jakże!) znów wszyscy obrzucają się błotem, dlatego napiszę tylko że dla mnie to też najgorszy film jaki w życiu widziałem, może i miał jakieś tam przesłanie, ale sposób w jaki zostało wszystko ukazane był chory i imo to film nakręcony przez psychopatów których powinien ktoś przebadać^^ dziękuje dobranoc
wszyscy tak jadą temu johngotti że nie wie co napisać wogóle nie potrzebnie zakładał ten temat bo tylko się ośmieszył ale spadła na niego zasłużona krytyka bo film naprawdę świetny
Co do pierwszego, to jak można nie zasłaniać oczu przy tak brutalnych scenach? Mam 12 lat, ale w życiu naoglądałam się już mnóstwo horrorów, i mogę przyrzec, że żaden nie był tak bezsensowny i masakryczny jak ten. Także pzdr.
po pierwsze to nie jest horror typu gore. po drugie ocenianie czyjegos dzieła w stylu "film nakrecony przez psychopatów dla psychopatów których ktos powinien przebadać" jest żałosne. to ze twoje/wasze subiektywne odczucia estetyczne ucierpiały podzas seansu to nie znaczy ze masz prawo do stwierdzen że twórca jest psychopatą. jesteś psychiatrą że pozwalasz sobie na takie wyssane z tyłka teorie? nie wydaje mi sie. po trzecie, jeden z najlepszych, najbardziej szokujących i fascynujących filmów jakie w życiu widziałem. DOSKONAŁY scenariusz, ta historia jest tak "chora" że wprawiła w drgania we mnie struny, z których istnienia nie zdawałem sobie sprawy. 10/10 - czwarta chyba dziesiątka jaką dalem na filmwebie. nieziemska produkcja, serdecznie polecam kazdemu miłosnikowi ekstremy i ludziom o mocnych nerwach. jedno co do czego moge sie zgodzic - to NIE JEST film dla każdego. przedewszystkim nie dla tępaków i dla ludzi którzy spodziewają sie po prostu gore i rozwałki.
załozycielowi topicu gratuluje bycia debilem i w swojej mądralinskiej wypowiedzi umieszczenia spoilerów. nie wiem skad sie to k... bierze. po to są te komentarze pod filmem zeby w nich opowiadać fabule? zeby zamiast ogladać czytać filmy na filmwebie? zastanów sie człowieku.
Porównując Martyrsa do Hostelu to coś jak by porównać religie z hobby albo wilkołaka do Hitlera ten zabija i ten ale przesłanie ideologia fabuła zasada działań no szok chyba ze masz z 15-18 lat to pozdrawiam luknij na zombie czy co tam lubisz....
Czytam i czytam wypociny niektórych z Was i z przykrością muszę stwierdzić, że niektórzy nie maja pojęcia co to dobry film. Tylko porównują Martyrs do jakiegoś kiczowatego Oszukać Przeznaczenie (filmu wymyślonego bez jakiegokolwiek przesłania, w którym odpadają głowy i ludzie nabijają sie na kije). No ale cóż nie mój interes mogę jedynie wam współczuć. Film znakomity, poruszający i trzymając w napięciu do końca. Nie wiem czym sugerujecie się pisząc, że to "beznadziejny,słaby film" ale jak dla mnie po prostu nie myślicie nad tym co ogladacie, tylko oczekujecie taniego horroru z masa krwi i zombie za drzwiami, nie chcę się tu zagłębiać w wiekszą dyskusję bo to bez znaczenia i tak do was nie dotrze co zobaczyliście. Oczywiście mówie tu o tandetnej i prostej wypowiedzi założyciela tego tematu....Dziekuję dobranoc i żegnam!
Zgadzam się z Mara_22. Jak można to porównać do "Oszukać przeznaczenie"?
Ten film od samego początku pulsuje czystym złem. To nie jest zwykła jatka to przerażające zło, które przerasta nasze pojmowanie. Dlatego tak trzyma w napięciu.
Powiedziawszy szczerze, na początku film uznałem za całkiem niezły, trochę straszny, za to mocno krwawy film, ale sceny katowania tej dziewczyny i obdzieranie jej ze skóry, to na prawdę, mogą wielbić tylko jacyś psychole, sorry, ale mnie taki klimat nie rajcuje.
popieram, film nieporozumienie. Spodziewałem się coś w stylu bardzo dobrego najścia a wyszedł gniot 1/10
Zgadzam się w 100%! To zdecydowanie NAJGORSZY horror (jeśli w ogóle można ten gniot tak nazwać) jaki istnieje. Już "Piła", która jest również beznadziejna, jest lepsza i to 10 albo i 100 razy. Co to w ogóle za fabuła, katowanie i męczenie młodej dziewczyny? Masakra! Nie wiem, jak można w ogóle coś takiego oglądać! Drastyczność, brutalność i nic poza tym.
Również 0/10.
Beznadzieja. Mówię to z czystym sumieniem, i napewno nie uważam się za osobe z ograniczonymi horyzontami myslowymi, dlatego lepiej nie bede komentowac wypowiedzi niektorych osob powyzej, ktore zagorzale broniac ten film, mieszają z błotem ludzi ktorzy czuja sie zawiedzeni,a wrecz zniesmaczeni.. Najwyrazniej nie wliczam sie do "waskeij grupy widzow ktorzy dostrzegaja glebie i sens przeslania", ale dla mnie to cos napewno nie jest najlepszym horrorem 2008 czy jakiegos tam roku.
Brutalnosc brutalnoscia, ale tu akurat nie zostala ona pokazana realistycznie, a tworcy filmu mają zryte berety(;.
"ale dla mnie to cos napewno nie jest najlepszym horrorem 2008 czy jakiegos tam roku." dla ciebie może i nie ale niestety muszę zmartwić krytyków tego filmu albowiem MARTYRS został uznany najlepszym horrorem 2008 a w przyszłości kto wie może i ścisła czołówka światowa takie są fakty i nic tego nie zmieni nawet wasze krytyczne komentarze