Film jest znakomity i bedzie bardzo niedoceniony o czym swiadcza wypowiedzi na tym forum.Tu nie chodzi o definiowanie go jako horror- to powazne kino ,stawiajace fundamentalne pytania o czlowieczenstwo,o sens cierpienia,czym ono wogole jest w dzisiejszym swiecie,o rolę mediów i ich sposob przedstawiania rzeczywstosci.To kino bardzo prowokacyjne,owszem brutalne,ale ta brutalnosc jest prowokacja ze strony tworcow-co dalej proszę panstwa mozna jeszcze w kinie pokazac?czy przemoc,bol,cierpienie jeszcze na nas dziala.Zyjemy w takim swiecie ze pojecie,definicja wartosc jaka ze sobą niesie slowo "cierpienie" nie znaczy juz nic-zostanie nam tylko pustka.
Znakomity ? Powazne kino ? Powód dla którego ci ludzie torturowali ofiary jest bezsensowny. Zakładając, że zdołali obedrzeć ze skóry ofiarę i utrzymać ją przy życiu to muszą posiadać odpowiednie kwalifikacje medyczne. Posiadając takie kwalifikacje powinni znać chociaż w przybliżeniu pracę mózgu i stan w jaki popada po takim wyczerpaniu .. a ci ludzie po prostu czekali by posluchać czyjegoś majaczenia ? Strasznie poważne kino. Fajnie sprawdza sie jako shocker, ale niestety tlyko tyle.
nawet jeśli gdzieś tam na początku scenarzysta miał na to jakiś pomysł, to gdzieś mu on umknął w trakcie realizacji tego gniota. brutalność szokuje, ok, przez pierwsze 5 min, po 1h robi się niedobrze i wyłącza się film. A post Capote to klasyczna nadinterpretacja treści. gniot 1/10
mi się wydaje, że film nie został stworzony by unaocznić nam rolę mediów czy obojętność wobec bólu i cierpienia, bynajmniej nie pojęłam go w ten sposób. chodzi o to, że ludzie boją się śmierci i są ciekawi,czy istnieje życie pozagrobowe tak bardzo, że są w stanie znęcać się nad innymi.. i tylko tyle,chyba nie ma w przesłaniu tego filmu "drugiego dna":)