6,3 33 tys. ocen
6,3 10 1 33013
6,8 16 krytyków
Martyrs. Skazani na strach
powrót do forum filmu Martyrs. Skazani na strach

Po pierwsze i najważniejsze - GDZIE TEN OKRUTNY SADYZM? Ja tego nie widzę, naprawdę. Dla mnie dużo bardziej okrutny był Hostel i zdecydowanie nie zrozumiałam, skąd to ogromne poruszenie.
Po drugie reżyser na pewno chciał dorobić do "tego czegoś" jakąś głębszą ideologię, lecz we mnie większe skłonności do refleksji wywołał wyżej wspomniany Hostel ^^.
Po trzecie film jest nudny, mało się w nim dzieje, a te sceny tortur to chyba miały za zadanie dobudzać zasypiających widzów.
Po czwarte dorabianie ideologii mistycyzmu, duchowej powagi i głębi pod koniec filmu kompletnie zniszczyło we mnie jakiekolwiek pozytywne uczucia do tego filmu. Wyglądało to tak, jakby reżyser usprawiedliwiał te praktyki.
Myślę, że na większość z Was tutaj działa potęga reklamy - "najlepszy horror 2008 roku", "zastanawiający i skłaniający do przemyśleń", "jeden z najbardziej sadystycznych jakie nakręcono" - bzdety, bzdety, bzdety.
Ode mnie 4/10 - za dobrą grę aktorską.

użytkownik usunięty
whaatsernamee

Jesteś bezguściem, a bzdety masz we łbie.

użytkownik usunięty
whaatsernamee

"GDZIE TEN OKRUTNY SADYZM? Ja tego nie widzę, naprawdę"

A z tym to już do psychiatry, poważnie mówię, bo istnieje podejrzenie psychopatii.
Chociaż z drugiej strony stawianie wyżej żenującego, syfiastego gniota jak Hostel ponad ten film raczej każe o tobie myśleć jako o osobie o mentalności kuchty niż psychopatce. Więc może raczej zwykły prymitywizm, a nie psychopatia.
A "dorabianie ideologii mistycyzmu, duchowej powagi i głębi" to po prostu sens filmu, którego kompletnie nie pojęłaś, bo wszystko wskazuje na to, że moce przerobowe twojego móżdżku są niewystarczające. I pogódź się z tym.

ocenił(a) film na 7

No tak, zapomniałam, najłatwiej jest kogoś obrazić. A jakaś tolerancja zdania, jakaś kultura wypowiedzi?
A co do okrutnego sadyzmu - w wielu filmach są pokazane dużo gorsze rzeczy, o to mi chodziło.

ocenił(a) film na 8
whaatsernamee

Zależy co dla Ciebie jest sadyzmem. Każdy postrzega to inaczej. Oglądając Teksańską Masakrę... żadna scena nie ruszyła mnie tak jak ten film. Myślałem, że już wyłączę, ale dotrwałem.
Moim zdaniem to nie jest dorabianie ideologii mistycyzmu, tylko po prostu sens tego filmu. Jak zauważyłaś, Martyrs jest inaczej nakręcony niż większośc horrorów. Gdyby nie końcówka, byłby to totalny gniot. Całośc jednak ma sens, jest oryginalna.