Obejrzałam kilka lat temu w telewizji i pamiętam do dziś. Aktorzy super dobrani - intryga przerwana przez uczucie i nietypowe zakończenie.
ooo, trafiłam na "bratnie dusze". Też dokładnie pamiętam, że ten film zrobił na mnie wrażenie, choć nie kojarzę dokładnie fabuły, w pamięci pozostał mi na pewno tytuł i fakt, że główną rolę grał Rob Lowe. Przydałoby się, żeby nadali go w tv - chętnie bym obejrzała. Pozdrawiam ;)