Film oceniam jako bardzo dobry, choć zapewne nie każdemu przypadnie do gustu. Scena
gwałtu jest wstrząsająca, równie wstrząsające jest też pozorne przystosowanie się Marioli
do nowej roli. Film ukazuje znieczulicę i bezduszność człowieka wobec człowieka. Jedynie
postaci Nico nie do końca jestem w stanie zakwalifikować jako zupełnie dobrego czy
zupełnie złego.
Ja osobiście spodziewałam się czegoś lepszego. Film nie jest zły, ale można go było zrobić znacznie lepiej, bo niektóre sceny w ogóle do mnie nie przemawiają.