powrót do forum filmu Masz na imię Justine 
ocenił(a) film na 7
Ja na pewno, ostatnio musiałem wyjść akurat w najciekawszym momencie gdy ten chłopak który ją wciągnął w to wszystko przyszedł do niej jako klient. Potem zdążyłem już tylko na napisy niestety. Znam zakończenie ale to jednak nie to samo co to obejrzeć.
Obejrzałem do końca wczoraj. Świetne zakończenie nie banalnie, trzymające poziom. Zastanawiam się tylko nad tym czy faktycznie dostała by 3 lata za morderstwo w obronie własnej. Nie znam prawa Niemieckiego ale w Polsce pewnie wyrok w zawieszeniu by dostała, albo z dobrym adwokatem uniewinnienie. A wy jak myślicie?