Bardzo podobały mi się wszystkie cześci Matrixa. Czytając niektóre komentarze i opinie nie wypada wystawić oceny większej ni 4 pff. Już nawet ktoś wyzywał osoby którym cześć 2 i 3 sie spodobały od niskiego (sic!) IQ! Poprostu żal..
Wszystkie częsci obejrzałem w kinie ( kiedy była okazja to rownież w Tv ), i jedynym momentem, który mnie znurzył to walka na autostradzie w 2 cześci. Poza tym może i są jeszcze jakies nieścislosci fabuly, ale one mi nie przeszkadzaly i ogolne wrażenia mam jak najbardziej pozytywne ( a to liczy sie dla mnie najbardziej - przyjemnosc z ogladania ).
btw. Warto wspomniec, że jeszcze bardziej od matrixa podobał mi się Animatrix, który posiada niesamowity - wręcz melancholijny nastrój.