Kocham Matrixa, ale jedno mnie ciekawi i jednocześnie niepokoi. Przecież niedawno na ekrany weszła druga część, a oni po pół roku chcą na ekrany wpuścić trzecią i ostatnią(niestety...) część. Ja się bardzo cieszę, lecz ciekawi mnie ten fakt. No cóż. Oczywiście wybiorę się do kina(raczej do multikina), bo kocham ten film. Ciekawa jestem jaka będzie trzecia część. Mówią, że ma być najlepsza. Mam nadzieję i nie wątpię, bo nikt nie przepuściłby takiej okazji nakręcenia takiego hitu kinowego, jak Matrix. Tyle kasiory już zarobił... Uff...ależ się rozpisałam. Pozdrawiam wszystkich fanów Matrixa.
Wasza trinity