wszystko w całej serii jest piękne poza scenami "strzelankowymi" - tego nikt nie przyżyje, nawet największy fan który ma do czynienia z bronią palną...
Zawsze myślałam, że oni są zbyt idealni na broń palną; przecież to takie banalne. Miałam nadzieję, że będą zabijać jakimiś bardziej wymyślnymi przedmiotami. Nie to, że chciałam drugich "Gwiezdnych wojen", ale jak dla mnie, za dużo jest tych pistoletów...