Film jest bardzo dobry . Ciekawy pomysł i realizacja . Lecz gdy by nie biadolenie o Wybrańcu i Neo był by zwykłym szaraczkiem jak Trinity czy Morfeusz (o ile można tak napisać) film był by jeszcze lepszy . A dlaczego? Bo mogli z tego zrobić mały epizod w histori Matrixa . Nic nie znaczący element , pokazanie zmagania się ludzi w walce z maszynami i że są już udupieni i naprawde nic nie mogą zrobić tylko uwalniać kolejnych ludzi . Zakończenie było bardzo dobre i powinno takie zostać .Bez żadnych Reaktywacji . Ta historia powinna mieć tylko ten epizod ...