Trylogia MATRIX jest dla mnie Arcydziełem - i mam na myśli wszystki 3 części, a nie tylko pierwszą !!
Ja uznaje za wybitny film tylko pierwsza czesc- to swoisty majstersztyk i w swoim gatunku jest to pozycja obowiazkowa. Pozostale czesci o "Neo" nie musialy i nie powinny byly powstac.
Ja tej trylogii nie rozdrabniam na części. Wszystkie 3 części nazwę arcydziełem :). Owszem, rokładając je na poszczególne części, to ciężko się nie zgodzić z tym, że pierwsza częśc masakruje pozostałe. Ale...no właśnie, jak powiedziałem wcześniej, ja to traktuje jako całość, nie ma dla mnie podziału na 1, 2, 3 część ;).
albo zwariowałeś albo mało filmów w życiu widziałeś. ten film jest "ok" czyli 5/10
heh ale cie troche rozumiem bo też kiedyś był to mój ulubiony film :P