Film nadzwyczajny.Niewazne,ile razy sie go oglada,zawsze wychodzi sie z kina zastanawiajac sie: czy to na pewno moja reka?Czy aby na pewno to jestem ja?I za kazdym razem kibicuje sie Neo,nawet wiedzac,ze zostanie Wybrancem,a ogladajac jego ucieczki i zastanawiajac sie :czy tym razem tez mu sie uda?