EE chuck norris....
Grałeś\aś w drugą część?? Nie wydaje mi swie... Koles bardzo podobny do Balea.
"eś". No ok w drugiej był zupełnie inny niż w pierwszej no i może podobieństwo z Bale'm jakieś tam jest no ale nie ma co narzekac :) Przyznam sie ze (jak zreszta udalo ci sie odgadnąć) nie grałem w drugą część nie grałem, tylko widzialem. I nie znam za bardzo fabuły, ale film to tak bardziej pod drugą nie?
ja też bardzo cenie bale'a jako aktora no ale to nie znaczy ze widze go w kazdej roli,wahlberg mi tu pasuje
No litości! Ile jeszcze będzie takich tematów? Maxa gra Wahlberg i już, dalibyście spokój.
No co Ty... może autorzy usłyszą nasze wołania i cyfrowo zamienią Wahlberga na Bale'a
Był jeden aktor,który pasował idealnie a imię jego Ray Liotta,niestety jest za stary.Wahlberg nie jest zły.
Christian Bale miał grać Hitmana kiedyś ale ostatecznie zrezygnował a Wahlberg to dobry wybór -ekranowy twardziel i nawet mimika twarzy do komputerowego Maxa podobna ...
Niee, mi tam Bale do Payne'a nie pasuje.
A z filmu i tak wyjdzie klapa, tylko dobre imię gry zostanie zepsute xP
zgadzam sie co do Bale'a, tzn. moze i byłby dobry jako Max Payne, ale Wahlberg chyba lepiej pasuje, wystarczy spojrzeć na najnowszy plakat ;).
Jeśli chodzi o film to również obawiam sie, ze zrobią z niego lipe, a przecież w fabule drzemie duży potencjał (btw. fabuła oparta jest na obu częściach gry, bo np. w jedynce nie ma Mony Sax). Pozostaje trzymać kciuki, że film zachowa klimat i będzie równie dobry co gra. Pozdro
Aktor pasuje. Jest jeszcze kilku, którzy pasują, ale jeśli się zdecydują robic 2 częśc kiedyś to musieliby z tym samym aktorem, bo zchrzaniliby racjonalnoś filmu, a co za tym idzie klimat, wygląd zewnętrzny payne'a ( zmina twarzy byłaby fatalna w skutkach) jak już wybrali tego i dali plakaty i zwiastuny to niech lepiej go nie zmieniają do końca. pozdr.
Uważam Wahlberga za dobry wybór, choć ostatnio tak się zastanawiałem, czy do roli Maxa nie pasowałby bardziej Clive Owen?
DI WSZYSTKICH UZYTKOWNIKOW MOIM ZDANIEM IDEALNYM AKTOREM DO MAXA PAYNEA BYLBY KEANU REEVES FENOMALNIE ZAGRAL W MATRIXIE
JESZCZE RAZ DO CHOLERY MÓWIE MAXA POWINIEN GRAC KEANY REEVES I TYLKO ON DO NIEJ NAJLEPIEJ PASUJE CHOCBY ZE WZGLEDU NA PODOBIEŃSTWO DO MAXA W GRZE
A to mi do tego, że takie teksty się fatalnie czyta. No i oczywiście wkurza to większość internautów. Jak nie potrafisz stosować się do Netykiety czy innych zasad panujących w internecie to daruj sobie korzystanie z forów
Słuchaj, z tymi pretensjami do chyba trafiłeś pod zły adres, zadzwoń lub napisz do reżysera i jemu się wyżal.
nie chodzi oto zebym zaraz dzwonil do rezysera ja tylko pisze kto blby najodpowiedniejszy do tej roli wiadomo ze teraz juz sie nic nie zmieni
"teraz juz sie nic nie zmieni"
Miło, że to zauważyłeś :P. Taka rada na przyszłość - następnym razem napisz np. że moim zdaniem najlepszym aktorem do tej roli byłby ...
Neo do tej roli troche za mlody i musiałby poważniej wyglądac a Keanu na "panienki" jest dobry jeśli wiecie o co mi chodzi ;D. Mark musi się jakos w niego wcielic nie ma rady, ale jak jakis rok temu rozmyslałem (przy grze oczywiszcie) jacy aktorzy byliby dobzi na maxa to mark przeszedł mi przez myśl.
Nieeeeee Bale jest typowym aktorem teatralnym, dobrze gra, lecz jest bardzo sztywny... Kazda rola mimo wszystko pokazuje jego oschly charakterek... Batmany, Ciezke czasy, Mechanik, Equl... itd itd itd. Niezle gra, lecz jest jakis taki za sztywny ogolnie... Mark jest bardzo dobry do tej roli, obejrzyjcie go w Strzelcu jak nie widzieliscie.
hahaha, zgadzam się :D nawet teraz niczego sobie aktor, każdy się śmiał że, się przekręci przy nowej Szklanej Pułapce (tak jak z resztą Harrison Ford :P) a tu prosze ;D
Ja myślę że Wahlberg sobie poradzi.Bale to też dobry aktor ale on był zajęty Mrocznym Rycerzem(Bardzo udany).Postać głównego bohatera musi być charyzmatyczna i przyciągająca uwagę a film ma mieć mroczny ciężki klimat potęgowany wizualnie i przez muzykę.Do tego jakaś wciągająca fabuła i będzie hit...
Jeżeli mówimy tylko o wyglądzie głównego bohatera to z pewnością NAJBARDZIEJ podobny do Maxa z części pierwszej jest piosenkarz Robbie Williams, ale jego raczej nie chciałbym widzieć w tej roli... Brrrr... ;)
Naprawdę Maxa Payne powinien zagrać facet który był zatrudniony przez Remedy do stworzenia charakteru maxa. Jak dobrze pamiętamy między poszczególnymi etapami mieliśmy takie "przerywniki" w postaci takiego mini komiksu i tam była przedstawiona postać Maxa, która nie była od początku narysowana z wyobraźni, musieli zatrudnić gościa do tego i właśnie to on powinien zagrać Payn'a. Wtedy to byłaby rewelacja.
Zgadzam się z autorem postu, ale również widziałbym w roli Maxa Clive Owena... No ale cóż mam nadzieję, że Wahlberg sobie poradzi. Poza tym bardzo mi się nie podoba, że Ludacris gra Bravure... Oby nie spieprzyli jednej z najlepszych gier w historii