Jestem fanem serii Max Payne. Przeszedłem obydwie gry, film obejrzałem dwukrotnie.
Plusy:
Klimat filmu doskonale przeniesiony z obu części gier
Fabuła zbliżona do tej z gry
dobra gra Wahlberga
Rozszerzone parę wątków (jak wizyta w studiu tatuażu)
Dodane koszmary (latające potwory)
Minusy:
mogło być więcej akcji i efektu bullet time
Mona Sax była ładniejsza w grze (w Fall of Max Payne)
Walkiria w grze jest zielona i wstrzykuje się ją
brak komiksowych przerywników! Jest w sieci trailer, gdzie są świetnie dodane. Myślę że podobny zabieg wyszedłby filmowi na dobre