Co do roli Payne'a to się zgadzam - początkowo nikogo innego do tej roli nie widziałem poza Markiem, ale po kolejnym przejściu MP2 doszedłem do wniosku, że lepszy do odegrania tej roli byłby Tom Gibbs - może mniej profesjonalnie by grał, ale napewno świetnie odworowałby rolę Maksymiliana. :)

Ja się tylko pytam, co w TAKIM filmie chce porabiać Ludacris i Nelly Furtado? Obsadzenie Ludacris'a do roli Jima Bravury pozostanie dla mnie zagadką do końca życia.

Jakby nie szło dobrać aktorów z Max Payne'a 2. Przecierz tam w postacie wcielali się zawodowi aktorzy. Timothy Gibbs, Kathy Tong i inni doskonale by pasowali. Aczkolwiek o Marka Wahlberga się nie martwie, świetny aktor, pasuje do takich ról.

nie no bez kitu max payne to hjakis szczyl, nie takiego maxa sie spodziewalem,,, ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu

Najlepszy na Maxa byłby Mel Gibson, niestety za stary już jest na tą rolę. Gdyby był młodszy to może, może... Zobaczymy jak w roli Payna spisze się Wahlberg, ale trzeba uczciwie przyznać, że mogli wybrać gorzej (vide Hitman w roli Olyphanta... bez komentarza). Co do Jacka Lupino i Jima Bravury to tylko jakiś dowcip, zatwierdzony przez nieuwagę albo co. Z tego co widać, Monę Sax będzie grała Mila Kunis (nawet podobna). Szkoda, że nie będzie Lema, ja w tej roli widział bym Ralpha Fiennesa. Po trailerze zapowiada się ciekawie, z ciekawością obejrzę, mając nadzieje, że nie powstanie drugi gniot typu Hitman z Olyphantem. Dodatkowo schizy po Valkyrii - świetne. Nie ma się co bać że filmie Max będzie stzelał do ptaszków, twórcy aż takimi idiotami nie są. Ale w snach Maxa takie coś byłoby naprawdę świetne :P.

no ten Bravura to rzeczywiście... czy oni byli pijani przy obsadzaniu ról?? :D

za pierwszym razem, jak zobaczyłem, kogo Ludacris ma grać, to też się przeraziłem. ale po chwili zastanowienia doszedłem do wniosku, że może to być w miarę dobra decyzja, żeby wziąć kogoś młodszego. w ten sposób uda się stworzyć jakiś bardziej rzeczywisty konflikt, między Bravurą a Paynem, a nie opierający się tylko na tym, że Bravura lata w helikopterze i krzyczy na Maksa.
a że wzięli murzyna? pewnie dlatego, że w grze, o ile dobrze pamiętam, to poza kilkoma ćpunami to nie było żadnej czarnoskórej postaci, a jeśliby to tak zostawili, to NA PEWNO znalazłby się nie jeden idiota, twierdzący, że film ma podtekst rasistowski. a tak nie muszą się o to martwić, plus mają znanego rapera, który też jakąś tam widownię ściągnie dodatkowo.
też nie lubię takich zmian, szczególnie, że Max Payne jest moją ulubioną grą, ale staram się zrozumieć motywację twórców filmu.

Tak samo jack lupino grany przez amoury nolasco noż trzymajcie mnie

Eric Mabius..... moj typ

Hmm trochę za delikatną twarz na twardziela ma, ale kto wie jakby go odpowiednio ucharakteryzowali...

reCoil - Tu nie chodzi o żaden aspekt rasistowski, tylko jeżeli jakaś postać w grze jest np. biała, czarna i wyglada jak wygląda to twórcy filmu powinni zaangażować do filmu aktorów jak najbardziej zbliżonych wyglądem (ale też i poziomem aktorskim) do postaci z gry, a taka zmiana płci, koloru skóry i innych rzeczy jest bezsensowna!. Jeśli chodzi o ten aspekt rasistowski to przecież można dodać jakichś nowych bohaterów, nie występujących i nie istniejących w grze, ale nie całkowicie zmieniać postacie. Trailer sympatyczny, nie powiem, mam nadzieję, że po żałosnym Hitmanie i ostatnich słabych rolach Wahlberga dostaniemy coś naprawde dobrego na motywach gry.