nie wiem, po co zmieniać wizerunek Maxa o.o było dobrze w poprzednich częściach, to teraz dowalili dziadzio Payne'a. daj Bóg, żeby ta gra nie miała silnika GTA 4, bo się zastrzelę.

Tak, Max Payne 3 powstaje na silniku GTA4. W dodatku strzelaniny mają być prowadzone przede wszystkim z wykorzystaniem osłon terenowych. Ciekawe czy wogóle będzie bullet time. Co do filmu - może być. Bez rewelacji, ale i bez tragedi. 6/10

Jak dla mnie to co powstaje to jakaś patologia, a nie kontynuacja klasyki. Max wygląda jak Sam Fisher w świecie z El Matadora, bez mrocznego klimatu NY. Natomiast fabuła jeżeli w ogóle nawiąże do poprzedniej części to tylko w kilku zdaniach-wspomnieniach Maxa, bo wątpię żeby Bravura pożył 12 lat, a Mona tak szybko wyszła z więzienia. Do tej gry podchodzę tylko jako do przeciętnej strzelanki, bo przy takim obrocie sprawy dla mnie seria skończyła się na drugiej części.
A film jest(niestety) warty tyle co MP3. Jeżeli nie ma się nic ciekawego do roboty to można oglądnąć.

Bravura i Mona zginęli w 2 części Max'a więc raczej nie pojawią się w 3 częsci gry.

Co do Bravury to on nie zginął. W prologu trzeciego rozdziału na ekranie w pokoju strażników widzimy jak go operują, a Max mówi, że musi odciągnąć najemników żeby dać szanse lekarzom. Co do Mony to rzeczywiście zginęła, ale tylko w dwóch najłatwiejszych trybach gry. W najtrudniejszym(chyba zimny trup) Mona przeżywa. Sądzę, że fabuła trójki będzie odnosić się raczej do alternatywnego zakończenia, więc w teorii mogłyby pojawić się obydwie postacie.

ta gra pewnie będzie miała do Maxa nawiązanie tylko imię bohatera, nazwa gry i parę wątków :D

Jeśli gra rzeczywiście będzie tak wyglądać, to ja oficjalnie ogłaszam koniec świata. Zero klimatu, Max wygląda jak byle pijaczyna spod amerykańskiego baru... Aż szkoda gadać. Gdzie ten klimat amerykańskiego miasta po północy? :/