Oglądałem ten film, i zastanawiało mnie jak bardzo może zostać skrojony aby dostał kategorie od 13 lat.
Pierwsza Scena walki mnie wręcz załamała, dosłownie nie wiedziałem o co chodzi. Czy taka była wizja reżysera czy po prostu tak ukrojone.
Chodzi mianowicie o scene w domu Maxa, gdy ktoś go napada... w kinie była pokazana kolejno ściana, czerwone światło , ściana, czerwone światło , pięść , czerwone światło troche krwi na ścianie podłoga.
I tyle wiadomo.
Od tej sceny nie za ciekawie mi się oglądało, zastanawiałem się wciąż i wciąż jak mógł by wyglądać film gdyby nie dostał kategorii od 13.
Czy zamiast ton kurzu lecącego z kamizelek panów policjantów powinna być krew ?
... wie ktoś może jak wyglądało to zanim dorwał się ktoś z nożyczkami ? :<
A nie wpadłeś na pomysł, że reżyser celowo nie chciał ukazać twarzy napastnika bo właśnie na tym elemencie niewiedzy opierała się fabuła filmu? Gdyby zastosował inne ujęcią musiałby pokazać BB-iego i całkowicie zmienić scenariusz(co nie było by takie złe) a czerwone światło to akurat miły uśmieszek w stronę gry.
ale nie chodzi o to ze nie byla pokazana twarz napastnika tylko ze sceny, ktore w zamierzeniu mialy byc brutalne zostaly calkowicie wygladzone w celu dopasowania do kategorii wiekowej