jak the dark knight byl slaby to wez sie lepiej juz nie odzywaj. mozna powiedziec ze ci sie film nie podobal a nie ze byl slaby bo krytykiem nie jestes a juz tym bardziej sie na filmach nie znasz. co do max payne'a to film nie najgorszy. w gre gralem dawno i juz nie pamietach wszystkich szczegolow ani tego czy tam byly nawet te anioly czy nie ale w filmie sie dobrze prezentuja. jedyna rzecz ktorej nie lubie i ktora mi przeszkadzala najbardziej ze az sie denerwowalem to jak goscie latali tam po trafieniu z shotguna. komplenty debilizm i brak realizmu. nie widze nawet wytlumaczenia ze w grze bylo tak samo bo i tak film nie trzyma sie gry. rowniez wtedy kiedy max uciekal a caly oddzial policji strzelal do niego z karabinow maszynowych. juz myslalem ze wcale nie dostanie ale dostal raz chociaz i tak powinna z niego wyjsc sieczka. ogolnie to nie mozna porownywac filmow do gier bo to zupelnie co innego bo na potrzeby filmu kilka postaci i rol musialo zostac zmienione. wymagajacy dla takich filmow nie jestem wiec 7/10 ale z tym batmanem koles to zes niezle walnal ;)