a ja wam mowie ze to skopia. dlaczego? ano juz sam ten pomysl z 'demonami' to jakas parodia. rownie dobrze moga tam dodac rozowego teletubisia. zenada.
zrobia z tego 'hit' ktory spodoba sie 15 latkom. no i oczywiscie milosnikom kina duzo strzelania, malo myslenia. i dobrze dla nich, zarobia na tym kupe siana. ale maxowego klimatu raczej nie uswiadczymy. a moze sie myle? moze wcale tak nie bedzie? mam nadzieje.
Podzielam twe obawy amigo.Niestety (chyba) spieprzą Max Payne'a i taki będzie efekt-widać to już po samych zwiatunach i pomysłach scenarzystów.
"duzo strzelania, malo myslenia"
A czy przypadkiem sama gra, nie licząc fabuły, taka nie była :>?
Szkoda że ostatecznie film będzie złagodzony w stosunku do gry (po co? I tak nie pobiją wyniku Mrocznego Rycerza), ale liczę że jednak choć część klimatu się zachowa.
no gra byla taka hehe.
ale mi poprzez "duzo strzelania, malo myslenia" chodzi raczej o typ filmow w ktorych jedyna atrakcja sa wybuchy, skakanie na samochody i bezmozgie poscigi. taki rambo czy inny steve seagal.
jesli bedzie duzo strzelania i mroczna payne'owa fabula to bede caly w skowronkach. jesli bedzie tylko strzelanie to bede rownomiernie i z zapalem walil glowa w ekran.
Yyy nie wiem czy miałeś jakąś ruską wersje gry ale te "demony" były w fabule gry jako "upadłe anioły" które bodajże widzieli ludzie którzy ćpali valkirie (czy jak się tam zwał ten narkotyk) wiec nie oceniaj póki nie zobaczysz
I tak i nie. Max 2 razy miał był naćpany w grze, o ile dobrze pamiętam... i ani razu nie pojawił się demon. W tych momentach jego umysł w dziwny sposób pokazywał sytuacje, które przeżył... i to praktycznie zawsze było związane z domem i chwilą kiedy stracił wszystko co kochał i co jak co, ale uważam że właśnie tego powinni się trzymać twórcy filmu i darować sobie sztuczne kolorowanie, bo to już sprawiło, że na ten film nie pójdę.