Do mnie dotarł w 100%. Jest przezabawny =)
Nie zgodzę się z opiniami że jest to gniot. Przeciwnie, uważam że faktycznie, jest to jedna z lepszych komedii. Może wydawać się ciężkawa, bo nie oszukujmy się, tytuł brzmi infantylnie w starciu z tematyką i gatunkiem. Nie mnie jednak otrzymujemy całkiem ciekawy efekt...
Zobaczyłem go przypadkiem i dla mnie dobry film. Ciekawa realizacja ( forma reportażu, rozmowy z właścicielami psów) i pomysł. Kilka zabawnych scen (pies na kozetce, rozmowa przy kolacji państwa Fleck). Numer jeden to Eugene Levy, jak go zobaczyłem to jęknąłem bo gościa kojarze z rolą taty w "American Pie", a tu proszę...
więcejFilm jest po prostu świetny i przede wszystkim bardzo smieszny jak na porządna komedie przystalo! Ogladajac go usmialem sie do lez. Na wstepie dodam ze NIE jestem wcale wielbicielem wystaw psow. Film jest naprawde niepowtarzalny i klimatem przypomina komedie Wesa Andersona. Jezeli ktos lubi jego produkcje - polecam!...
więcejKompletne rozczarowanie. I to miala byc najlepsza komedia 2000 roku w USA. Usmiechnelam sie moze raz...a reszta czasu spedzonego ogladajac ten film to nuda i obserwacja ostro trzepnietych wlascicieli czworonogow roznych ras. Biedne psy, miec takich panow to istny koszmar. Od teraz jak ktos mi powie, ze jego pies zdobyl...
więcejGuest robi filmy "na jedno kopyto" - są to paradokumenty będące satyrą wobec współczesnej Ameryki, które zawsze mają absurdalny polski tytuł. "Medal dla miss" niczym się tu nie różni. Ciekaw jestem, czym ten człowiek by się zajmował, gdyby nie powstały nigdy wyższego kalibru filmy Woody'ego Allena jak "Zelig" czy...