Bogowie o ludzkich twarzach mieszkali na mokradłach Dani. Medea to ciekawie zrealizowany film telewizyjny gdzie niski budżet okazał sie bardzo łaskawy dla twórcy... Chropowaty obraz, skromne światło, dużo mgły, wszech panujący chłód i klasyczna historia... Powstał film bardzo oniryczny gdzie wielkie przestrzenie plenerów kontrastują z niewielką ilością postaci... a każda z tych postaci żyje dla innego Boga... oprawa historyczna wczesnego średniowiecza sprzyja metafizycznemu pogubieniu. Opowieść która może być naszą wewnętrzną spowiedzią heretyków. polecam