Zgadzam się z powyższym opisem. Wzruszyła mnie historia chłopców, gdyż sama mam dwójkę rodzeństwa, z którym jestem blisko, więc bez trudu postawiłam się w sytuacji Marcusa. Zastanawia mnie jedynie czemu film podpasowany jest pod thiller... Bo, że dramat - zgadzam się, że fantasy - ok ma wątki nadnaturalne, ale thiller? Nie, tu już się nie zgadzam. Ogólnie jest to film, na którym nikt nie będzie się śmiał, gdyż jest on poważny. Sama tematyka już jest zajmująca, gdyż śmierć nikomu nie kojarzy się dobrze i przynosi lęk lub zadumę. Osobiście lubię Damona i uważam, że świetnie zagrał, jednak bardziej ujęły mnie role bliźniaków. Chłopiec świetnie odegrał pustkę, jaka nastała po śmierci brata. Polecam film, ale trzeba być zdecydowanym na melancholijny nastrój. Nie spodziewać się fajerwerków i zabawnych akcji, gdyż ich tam nie ma, a takie nastawienie może zaniżyć ocenę filmu. :)

Mam podobne odczucia - film spokojny, ma swój niepowtarzalny klimat. Dawno już nie oglądałam filmu, który zrobił na mnie takie wrażenie (dawno nie oglądałam filmu, który zrobiłby na mnie jakiekolwiek wrażenie) :) Mnie osobiście bardzo się podobał, choć ma dość niską ocenę. Nie przepadam za Damonem, ale tu mnie jakoś nie denerwował ;p i rzeczywiście film momentami przynudzał, ale każda scena miała w sobie to "coś". Wzruszający, inny niż wszystkie. Oby więcej takich filmów. Bardzo pozytywna ocena :)

Ostatnie "produkcje" Eastwooda są jedna ciekawsza od drugiej. Jednak w wypadku Medium, choć zgadzam się z waszymi opisami, ale zakończenie było nieco za proste.
Film prowadził nas od wstrząsającego, aczkolwiek lekko mylącego co do charakteru filmu, wstępu. Następnie w atmosferze pogranicza rzeczywistości grał na naszych uczuciach, aby w końcu zakończyć wszystko prozaiczną "randką"? Nie, no film mi się podobał, ale tutaj jakby trochę zabrakło.

obejrzalam wczoraj i nie zawiodlam sie...film ma wzbudzac emocje...ludzkie tragedie i od dawna zadawane pytania-co jest po drugiej stronie...i po powrocie stamtad-jak z tym zyc...plakalam i wzruszalam sie...i nie czulam sie znudzona...wrecz przeciwnie...czulam sie spokojna