W tym filmie brakowało Godzilli, King Konga i Transformerów :D druga połowa filmu to już przegięcie pały normalnie "nieśmiertelni 10"...
To prawda, że dużo tu przegięć typowych dla większości współczesnych blockbusterów, ale jak chcesz, żeby ręce całkiem Ci opadły i doznać całkowitego załamania to "polecam" nowego Indiana Jonesa numer 5. Tam jest dopiero parada absurdów, a głupota scenariusza co chwilę osiąga apogeum :)
Nie oglądałem ale napewno obejrze bo mam na lapku. Ja nie wiem co oni robią teraz z tymi filmami ale za dużo Sci-Fi jak np: Szybcy i wściekli 9 też przesadzony momentami...
Idiotyzmy to nie problem w tej kategorii filmowej. Główny problem to nuda. Film jest po prostu nudny.
Dokładnie,.ponad połowa filmu to nudna intryga, ostatnie 30 minut dają jakąś frajdę, ale to za mało.
Haha no widzisz tak samo myślimy ;) do pierwszej części będę wracał ale do tej nigdy ;d
Wiadomo że tu wszystko od początku nawet było przegięciem.To jest film s-f,a nie dokument z Animal planet że wszystko musi być realne he he.Jak dla mnie fajna,widowiskowa rozrywka.Szczególnie jak się oglądało w jakości 4K ;).