Po zapowiedziach spodziewałam się takiego guilty pleasure paździerza i faktycznie, twórcy trochę spuścili z tonu, w porównaniu do jedynki- są momenty śmieszne, rozkosznie śmieszne, momenty z "wink wink" dla tych co oglądali część pierwszą, itd... Ale ogólnie to bardzo dobry film. Żadne arcydzieło, ale oglądało się to bardzo przyjemnie, pozytywne zaskoczenie.
Aha, nie jest to horror! Raczej kino akcji z elementami komedii.