Uważam, że jeden z lepszych filmów jakie ostatnio widziałem. Świetna charakteryzacja postaci. Pani Comody cytująca Biblie oraz Jim Grondin, który po wyprawie do apteki przestaje racjonalnie myśleć. Potwory zrobione z wielkim rozmachem, ale przede wszystkim oryginalne. Rozwiązanie zagadkowego pochodzenia mgły osobiście mnie zawiodło. Film atakuje mocno religie, dlatego mógł on w jakiś sposób urazić pewnych widzów. Jednak według mnie świetnie ukazuje zachowania ludzi w sytuacjach zagrożenia życia. Uważam, że zakończenie nadaje się bardziej do komedii niż horroru ale to tylko moje zdanie.