FILM NUDNY, przedłużany w nieskonczonosc, a najgorzej scena pożegnania ojca z synem przed wyprawą do apteki.... trwała tyle, ze zdązyłabym ugotować obiad... PORAŻKA I TANDETA!!!!
Jasne, mogli przecież powiedzieć " no to nara " ... :|
Na drugi raz nie rób jedzenia w czasie filmu, bo jak widać tracisz wątki...:)