Zakończenie przygnębiające, ale film, jak mówisz, świetny...
8/10

zgadzam sie z toba najzajebistrzy film jakikolwiek widzialem... !!!
cud nad cud poprostu zajebioza ;)
nic tylko isc sie pociachac.
dobrze ze obejrzalem go w strzalkach w subedicie bo bym niezdzierzyl

chyba ws głowa szczypie.. faktycznie szok bo to jeden z najwiekszych badziewi jakie widziałem.. jakieś plastikowe potwory.. cały czas moherowe pitolenie.. żałuje do tej pory że poszedłem na ten 'film'.. :/

A ja zgadzam się z autorem wypowiedzi "szok!!".
Jeden z najgorszych filmów jakie w życiu widziałam!!!

dokładnie, zgadzam się w 100% z autorem posta! świetny film! :)

Do tych wszystkich co tak psioczą to chyba nie ogarniają tematu... najpierw przeczytajcie sobie książkę później krytykujcie. Jak dla mnie film jest super wszystko tak jak sobie wyobrażałem :) jeszcze lepszy niż książka a to się rzadko zdarza. Pozdrawiam

Edit: Opowiadanie można znaleźć w książce "Szkieletowa załoga"

Film jest bardzo dobry, chociaż nie bez zgrzytów - 8/10.

seboy?/ ten film jest lepszy niż książka?? Mam 2 pytania.. 1. Umiesz Czytać?? 2. Lubisz ojca Rydzyka?? :) Porażka 100%...

i oczywiście znów podpisuję się pod wypowiedzią kolegi.
a tak od siebie: 'jeszcze lepszy niż książka a to się rzadko zdarza.', więc wniosek mam tylko jeden: nie chciałabym przeczytać tej książki!!

No sorry wy pewnie liczyliście na tony krwi i latające kończyny hehe zresztą to nie jest typowy horror że ma tylko straszyć. A tak w ogóle to niektórzy nie czają klimatu tego filmu i tyle poza tym to czytajcie książki - trochę uwrażliwiają :)

książki czytam!
klimatu nie czułam, ponieważ jak dla mnie czegoś takiego w tym filmie nie było, a jedyne co uważam za dobre po obejrzeniu Mgły to zakończenie, bo rzeczywiście było dla mnie wielkim zaskoczeniem..

A dla mnie nie. Wiedziałem, że takie będzie gdy tylko wsiedli do samochodu. Gdyby był happy end albo gdyby wszyscy zginęli byłoby zbyt standardowo a coś czułem, że w zamyśle twórców ma być oryginalnie i wyjątkowo przygnębiająco.

Ekstra film , nie przeczę , ale ta pieprzona dewota strasznie mnie wku****ła. Za to końcówka. Tego to ja się w ogóle nie spodziewałam...
Czadówka :)

A mnie się nie podobał. Wolę takie filmy jak: The ring, Klątwa itp...

polecam zajac sie filmami ktore ja mam w ulubioych : ) naprawde ciezko patrzec jak ktos ocenia tutaj negatywnie taki film jak The Mist a ma w ulubionych filmy typu Armageddon lub the Ring . polecam zajać sie prawdziwym kinem a nie komercyjnym badziewiem. na poczatek moze być Jim Jarmusch.

niestety komercyjne kino zawsze bedzie i nie zniknie a ludzi ogłupić czymś trzeba i karmić głupota. polecam oglądać normalne filmy jesli chcecie sie bac i widziec dobre kino. na początek "Drabina Jakubowa".

Widzę, że wziąłeś się za edukację filmową Polaków. I dobrze. Trzeba umieć odróżnić inteligentne kino gatunkowe w rodzaju "Mgły" od, za przeproszeniem, papieru toaletowego do podcierania gustów szerokiej publiczności.

Japońskie oczywiście!!! Chociaż The ring bardziej mi się podobał amerykański, bo tam dziewczynka miała osiem lat, a w japońskim chyba 20. Co do armagedonu, to jest film mojego dzieciństwa i chyba lepszy już armagedon niż jakieś bollywoodzkie hity.

Uwielbiam filmy na podstawie książek King'a. Bardzo dobrze nakręcony, fabuła w porządku. Miło mi się oglądało, i koniec mnie zaskoczył bardzo. Byłem troszke zniesmaczony po tym. moja ocena 8/10

Film świetny jak na powieść Kinga przystało.Warto obejrzeć wbrew temu co pisze dr Zoidberg.

Film 9/10
dr Zoidberg 0/10 - dno totalne. Szkoda odpisywać na Twoje posty psychopato.

nastawiałam się na coś lepszego, a tu słabe efekty i jedynie kilka 'strasznych' momentów. do tego stał sie on gwałtem ksiązki stephena kinga. nie dość, że film nie zgodny z ksiązką to do tego nakręcony amatorsko. bez sensu dialogi, beznadziejna gra aktorów, gumowe stwory który śmieszyły a nie straszyły. i nawet mgła mało realistyczna. zero akcji. muzyki praktycznie brak oprócz jednego utworu w koncówce filmu, ktory kompletnie do niego nie pasuje. jedynie co zaskakuje w tym filmie to zakonczenie-głupotą.
wiem, że film nawiazywal troche do sekty jima jonesa o której było wspomniane bo ta sekta istniała i kilkuset jej członków popelnilo samobójstwo kazdy co do jednego, w obawie przed koncem świata i to nie byli ludzie o okreslonej osobowosci albo nieudacznicy, ale takze wyksztalceni ludzie i ci co osiagneli sukces w zyciu. wystarczy zasiać troche strachu wśród ludzi zamknac ich w jednym pomieszczeniu i wystarczy ze znajdzie sie jeden charyzmatyczny przywódca żeby ci ludzie powybijali sie nawzajem zanim jakiekolwiek potwory to zrobią tylko, że to zostalo źle zrobione. reżyser sie nie postaral. bez sensu. najgorsza ekranizacja kinga. zdecydowanie odradzam bo szkoda czasu i pieniedzy.

Przede wszystkim nie ksiazka tylko opowiadanie(wiem czepiam sie). Niezgodny? Nie wiem co w nim nie bylo zgodnego? Zakonczenie? Bez jaj zebym poszedl do kina ogladac to samo co mam w opowiadaniu. Cos w koncu musi zaskoczyc.
A co do mgly nie wiem jak sobie to wyobraziles ale to nie bylo zwykla mgla wiec czemu miala by byc realistyczna? Zero akcji? Nie no na moj gust sie dzialo.
Nie wiem czemu postrzegasz zakonczenie jako glupie ale to twoj problem.
Co do muzyki to mysle ze tak wlasnie mialo byc i moim zdaniem jak najbardziej pasowal brak muzyki przez wiekszosc filmu(ja po prostu sie dziki temu bardziej wczulem w klimat tego marketu). Ostatni utwor natomiast wywolywal emocje zwiazane z zakonczeniem(najwyrazniej nie u ciebie)
Do sekty? Z tego co wiem to film byl oparty na opowiadaniu a osobiscie King pewno nie mial na mysli sekty o ktorej mowisz. Mysle ze chodzilo tu o ukazanie jak ludzie daja sie uwiesc uludzie, ale oczywiscie masz prawo interpretowac to jak chcesz.

Zgadzam się całkowicie, film bardzo bardzo dobry. A atmosfera w sklepie porównywalna tylko (jak do tej pory) z sytuacją w Wojnie Światów (gdy Tom wjeżdża samochodem w tłum ludzi i później cała akcja z facetem z bronią itd.).
dr Zoidberg-a proszę nie słuchać. Typowy przykład wszystko wiedzącego polaczka - "film zły, reżyser zły, aktorzy źli, zakończenie złe, wszystko do du**, jestem taki biedny bo musiałem to obejrzeć i teraz umieszczam 50tys żałosnych postów na forum bo już nikt ze mną nie chce na żywo rozmawiać, bo opowiadam takie bzdury". Jestem pewny, że szanowny pan zrobił by to duuuuuuużo lepiej, jak zresztą co drugi polak bo my zawsze wiemy lepiej i umiemy lepiej wszystko od reszty świata.
Panu już dziękujemy, a wszystkim osobom, które jeszcze filmu nie widziały serdecznie polecam!!!

dobry film 8/10 trzymający w napięciu..końcówka dramatyczna i przgnębiająca..ale warto zobaczyć ten film:)

Jeśli mam być szczery - do obejrzenia tego filmu zachęciły mnie liczne pozytywne opinie i wysoka średnia na FW, ale obejrzawszy go byłem absolutnie zażenowany. Bardziej nawet męczące, niż śmieszne. Efekty to jedno, bo przyzwyczaiłem się już do widoku plastikowych pterodaktyli i rozmaitego innego szajsu, ale rozwój akcji, dialogi (!), gra aktorska... Nie mam słów:P Okrutna bieda, zero logiki, wszystko strasznie na siłę, żeby tylko trochę to popchnąć do przodu. Trochę film ratuje ostatni kwadrans, za zdjęcia i muzykę ma więc małego plusa - bo przyznam, że końcówka mi się podobała, miała niezły klimat. Tak więc... 2/10.