Na szczęście raczej nie, to chyba kukła przy jednej scenie. Inna zaś pokazuje konia, nikt go raczej nie krzywdzi, ale i tak nie patrzyłam.

Nie, ale są sceny znęcania się nad ludźmi. :)

To mi nie przeszkadza, sama się na nimi znęcam :)

łał.

Niestety tak. Są przykre, naturalistyczne sceny rozgrywające się na wydziale weterynarii.

Dziś widziałem co zrobili koperku ! Najpierw zakopali go w głęboko i zasiali wątpliwość. Chwilę póżniej olali i bardzo przesadzili. Na koniec pozbawili ziemi, korzeni a przyszłość umiejscowili w epickim końcu wegetariańskiego jelita grubego. Ten naturalizm mnie kiedyś wykończy.

Niestety.

Wyłącznie nad martwymi.