PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=839987}

Miłość i potwory

Love and Monsters
2020
6,4 31 tys. ocen
6,4 10 1 30885
5,9 23 krytyków
Miłość i potwory
powrót do forum filmu Miłość i potwory

Że on szukał jej przez te 7 lat nieustannie, przedzwonił chyba każdą możliwą bazę, a ona w tym czasie znalazła sobie kogoś innego. Miała go w czterech literach od początku. Nawet jak rozmawiali te 2 tygodnie, ona przecież wiedziała, że gość robi to, bo ciągle coś do niej czuje i wykorzystała go, żeby oderwać się od rzeczywistości. Bardzo prawdziwe... ale do cholery, nie dla takiej szarej rzeczywistości oglądam film o potworach! To mógł być naprawdę świetny film drogi, albo kiczowate, przyjemne na bezmiar romansidełko, a zniszczyła go ta jedna klabździocha, przywodząc jakże ponure przeświadczenie codziennego świata. Jakimi szmatami są ludzie, to najbardziej dręcząca mnie myśl, jaką zafundował mi ten prosty film rozrywkowy. Po to się ogląda popkorniaki, nie? Dla emocji pokroju z filmów Psycho czy Absolwent!

O błędach nie wspomnę, bo trochę ich było. Sama końcówka pokazała, że Joel mógł nadać wiadomość do każdej stacji... to po cholerę szukał Aimee 7 lat, dzwoniąc pojedynczo?!

I oczywiście - dziwnym trafem akurat jej ten ukochany umarł przez przybyciem Joela na plażę i na końcu musiał być pocałunek. A jakże, pewnie po tygodniu laska i tak znajdzie sobie innego, bo już wcześniej udowodniła, że słowa nic dla niej nie znaczą! Boże! Już bym wolał, żeby on starał się odszukać swoją zaginioną babcie z tej osady, a na końcu dostać heroiczną śmierć babuni w szczypcach turbo-kraba!

Sam film byłby dużo lepszy, gdyby usunęli z niego ten wątek napędowy, czyli Aimee - wyprawa z szalonym staruszkiem i dzieckiem-łowczynią wydawałaby się dużo ciekawsza, a kiedy się rozstawali z głównym bohaterem - autentycznie liczyłem, że jeszcze wrócą i nie tylko w cameo zaraz przed napisami.

Ech, czuć tu zmarnowany potencjał i to bardzo, a zakończenie zostawia emocje odwrotne do oczekiwanych i chyba nie był to celowy zabieg. Szkoda wielka, bo czym bardziej polubisz bohatera, tym silniej druga połowa filmu wywoła w tobie złość. Cóż, chciałbym obejrzeć coś z podobnym pomysłem na świat przedstawiony, ale... błagam, dajcie mi spokój z tą miłością i zostawanie tylko potwory!

ocenił(a) film na 7
Szuwar_Berserk

Ile w tym komentarzy pretensji i jadu.
Mnie też kiedyś kobita źle potraktowała ale trzeba w sobie to przepracować, nie wiem czy forum filmowe to dobre miejsce do tego.

ocenił(a) film na 7
Simon_Harrison

nie ma to jak ominąć zarzuty, które filmowi nakreśliłem, a przywalić się do mojego życia prywatnego, o którym nie masz pojęcia ;)

ocenił(a) film na 7
Szuwar_Berserk

Czy Ty właśnie napisałeś dosyć długi komentarz znęcający się nad filmem tylko dlatego, że pojawił się w nim wątek dziewczyny, która w post apokaliptycznym świecie, w którym zdecydowana większość ludzi zmarła, a każdy dzień to walka o przetrwanie ośmieliła się w ciągu 7 (słownie: siedmiu) lat dalszego życia wyleczyć się z nastoletniego zakochania i związanej z tym naiwności, dojrzeć i znaleźć nowego, poważnego partnera? Faktycznie, jak śmiała. Ach ta bezlitosna rzeczywistość, te panny tak skaczą z kwiatka na kwiatek XD