To jest piękny film o miłości, ale bez żadnych banałów. Polecam go każdemu wrażliwemu na piękno. Nie słuchajcie tej bandy chamów.
Mnie film również bardzo się spodobał i wogóle mnie nie znudził :)! To naprawdę piękna historia miłosna, z chęcią sięgnę po książkę.
Pozdrawiam :).
Przed chwila skonczylam ogladac. Oczywiscie że piękny. Jezeli ktos sie na nim wynudzil to jest mało wymagajacy.
Zupełnie się zgadzam. Mimo, że czytałam książkę, którą zresztą ubóstwiam, film był magiczny. Według mnie zupełnie oddawał atmosferę powieści. Gorąco go polecam, jeżeli ktoś potrafi obejrzeć coś innego niż 'zabili go i uciekł'...
Po powyzszych wypowiedziach juz nie jestem pewien czy to wlasnie ten film ogladalem, ktory tak zachwalaja przedmowcy. Ten, ktory ogladalem byl totalna strata czasu, zrekompensowana w malym stopniu zdjeciami.
Film jest pięknie zagrany, magiczny (inaczej niż powieść)., ale prozy z obrazem NIGDY nie da się zegrać.Czytałam dużo Margueza,prawie wszystko.Nie można porównywać tak różnych gatunków(Powieść kontra-flm ).W mojej ocenie filmowej-best!Polecam.Piękny film
a ja czytałam wszystko, wszyściutko marqueza, wchłaniałam jak gąbka.
z reguły ekranizacje się w niczym do książki nie umywają- i tak samo jest w tym przypadku.
bo co? obejrzę tę samą historię, która mnie zachwyca na kartkach- ok, to fajnie, na 5, jeśli wszystko będzie ładnie, na 6 jeśli będzie pięknie, 7 jak jeszcze muzykę cudowną dorzucą, 8 jak mi szczęka opadnie.
a tutaj? a dajcie spokój. w ogóle brak klimatu marquezowskiego, coś mi nie pasuje, w ogóle ble, ble i ble. muzyka bardzo ble. ładnie nie jest wcale. aktorzy też mi nie pasują.
marudzę, marudzę, marudzę NIE PODOBAŁO MI SIĘ.
poniżej oczekiwań- 4/10.