Dotychczas dysponowałem tylko marną kopia na VHS, ale jak macie ten film na DVD, zróbcie dźwięk na maksa w scenie, keidy po śmierci Laury pojawia się pysk małpki. Wtedy usłyszycie "Judy..."! ta sama tajemnicza judy, o kórej wspominał Jeffries (Bowie) w biurze FBI - aż ciarki porzechodzą! A przy okazji, ktoś wie, co to za Judy???
Siostra Josie Packard, która w Buenos Aires miała do czynienia z Windomem Earlem i agentem Jeffriesem. Taką informację podał Robert Engles, współtwórca scenariusza.
Ale jaką rolę odegrala, że wspominają ja parę razy w filmie? Mowi się, że to pierwsza ofiara Coopera jako BOBa...hm.
Poza tym siostra Josie...? Nie było o niej mowy w serialu. A co robili razem Earl i Jeffries w Buenos Aires? Cos to wszystko kupy się nie trzyma...
Oczywiste może i nie, ale tak na 99% Judy jest negatywną energią, czymś na wskroś złym, co przeniknęło (?) do rzeczywistości. Judy ma postać istoty z klatki z 1 odcinka 3 sezonu. Judy jest jakby Matką - od niej powstał BOB.
obejrzenie tego filmu po skończeniu 3ciego sezonu sprawia, że film odbieram jako dużo straszniejszy, bardziej klimatyczny i co najważniejsze, dużo bardziej zrozumiały. Judy jest personifikacją zła, tworem dużo potężniejszym niż Bob i tym co tak na prawdę łączy całe zło tj. Boba, woodsmanów, Jumping Mana (choć mam teorię, że tą właśnie postacią jest Judy) itd...