Miasto ślepców
Blindness
2008
ciekawy melanż kilku gatunków filmowych, znakomita julianne moore. film, który miejscami powoduje "wkurw". bo kiedy widzisz silniejsi wykorzystują swoją pozycję masz ochotę "wskoczyć w ekran" i pomóc poszkodowanym.
Materiał miał wielki potencjał, ale scenariusz niestety kompletnie się nie klei. Wątek z dwoma obozami rozegrany na najprostszych emocjach, za to bez dbania o logikę i zachowanie ciągu przyczynowo-skutkowego. Całość chaotyczna i niekonsekwentna. A zwiastun taki ładny... ;)
ale sam film jest dosc nudny a rzeczy ktore maja miejsce w filmie... watpie zeby bylo duzo kobiet ktore by postapily tak jak glowna bohaterka (SPOIL!!!!) i mam tutaj na mysli oddawanie sie innemu Panu...
najgorszy film jaki w zyciu widziałam,pomysł dobry ale wykonanie beznadziejne akcja nie trzyma sie kupy, tak głupi ze az chory
Można by było zrobić naprawdę fajne, klimatyczne coś, dotyczące demoralizacji człowieczeństwa, a wyszły urwane strzępki żenującej fabuły..
Film opowiada historie ludzi, ktorzy walcza o przetrwanie.
Szumowiny dochodza do wladzy,ale ostatecznie ponosza kleske.Troche Orwellowski.Jesli ktos ma dosyc slodkich filmow z cukierkowym zakonczeniem to warto obejrzec.
Film jest alegorią kondycji cywilizacji. Ślepota mieszkańców miasta symbolizuje społeczeństwo nie potrafiące kierować się właściwymi zasadami w życiu. Tempo rozwoju świata doprowadza do tego, że ważna jest przede wszystkim własna wygoda. Dlatego stajemy się ślepi i nie potrafimy iść właściwą drogą. Nieszczęście to...
Bo ona jest stróżem brata swe...
O czym to ja?..
Aha, no tak. Niemal cały świat oślepł z sekundy na sekundę, ci co widzą pakują całą resztę do izolatki żeby tam w spokoju mogli egzystować. Dają im jeść itd, byle tylko nie rozprzestrzeniali tej "choroby". Ale że ludzie to ludzie, zaraz tworzy się dominacja...
Muszę wyjechać w sobotę, odstąpię za 20 zł (na bilet do domu :D ) karnet na 2 ostatnie dni konfrontacji.
Upoważnia On do obejrzenia 3 filmów (normalnie bilety w kasie, po 15 zł).
21.03
sobota
17:30 PODRÓŻ ZE ZWIĘRZĘTAMI DOMOWYMI Rosja 2007 r. (97 min)
19:30 HANAMI - KWIAT WIŚNI Niemcy 2008 r. (127...
Moim zdaniem film jest ciężki, męczący, do bólu realistyczny.. ale.. niezły... to co siędizeje w kwarantanie jest moim zdaniem lekko przesadzone (po kiego grzyba im biżuteria?) a zamiast się oddawać Julian mogła po prostu wziaśc te pierdzielone nożyczki i wypatroszycnie widomego sukinsyna - króla, ale mimo wszystko...
i zdjęcia interesujące. Co do reszty podzielam większość opinii krytycznych jakie znalazły się tutaj już wcześniej. To na prawdę denerwująca strata czasu. Lepiej pojeździć na rowerze. Zwłaszcza jak ma się tandem i kogoś do towarzystwa...
przerost formy nad treścią. Miał być film o ludzkiej tragedii, cierpieniu i przede wszystkim relacjach jakie panują w społeczeństwie. To jak siebie widzimy i współżyjemy w grupach społecznych. To wszystko kończy ogólne stwierdzenie, że jest źle, ludzie się nie szanują i są aroganccy w stosunku do siebie. Dobra...
Początek był ciekawy. Później film stał się straszny, a nawet bezsensowny. Po tym, jak kobiety zgodziły się na bycie dziwkami za kawałek chleba, "bo człowiek z jednej sali chorych powiedział, że jest królem, i bierze całe jedzenie od innych sal", po tych scenach wyłączyłam film. Był dla mnie przerażający, choć nawet...
więcej
Trzeba być naprawdę ślepym by w tym filmie czegoś się doszukiwać, prędzej się założę o to, że to konkretne jaja z widza na 2009 rok - tytuł mówi sam za siebie, niż jakaś sensowna produkcja, Freedomland i The Tatooist Mix czyli dwie duże kupy w jednej muszli, brzmi ładnie ale tak nie wygląda :)
Powiem tak....nie uważam żeby film był jakiś strasznie zły, ale jak dla mnie jest irracjonalny a co za tym idzie irytujący!!
