Długo zwlekałem by obejrzeć "Miasto Boga" i w końcu się udało. Film genialny, fantastycznie napisany i wyreżyserowany, historia każdej postaci niezwykle prawdziwa i przejmująca, zwłaszcza wątek Bene i Kurczaka. "Miasto Boga" to dwie godziny wielkiego filmowego przeżycia. Dzięki takim filmom człowiek kocha kino jeszcze bardziej. Oczywiście daje 10/10 choć gdyby była możliwość ocenę podniósłbym jeszcze wyżej. Kto nie widział koniecznie niech obejrzy bo "Miasto Boga" to kwintesencja słowa film.
to powinienes jeszcze obejrzec "tropa de elite" do kompletu.
praktycznie to samo tylko widziane od drugiej strony...