Cała historia Miasta Boga jest niesamowita. Jeszcze bardziej niesamowite są historie poszczególnych jej mieszkańców- bandytów. Całą akcję śledzi się z zapartym tchem, szczególnie w momentach, w których występuje Kostka, a później Mały Ze- nieobliczalny, ze złowieszczym wyrazem twarzy.
Na film można popatrzeć ze "społeczno- psychologicznej perspektywy"- mianowicie- jak "powstaje" bandyta/ gangster. Bardzo ciekawy obraz, doskonały montaż. Obejrzałam wiele filmów, ale ten przyprawia o zachwyt szczególnie dzięki nowatorskim ujęciom i wspomnianemu już ciekawemu montażowi.Gorąco polecam, chociażby w celu wyrobienia sobie własnej opinii.