Zawsze po obejrzeniu tego filmu ( a oglądałam go chyba z 1.000.000 razy ) zastanawiam się, czy istnieje mężczyzna idealny ... niestety to tylko fikcja, jednak dobrze jest chociaż pomarzyć :)
A po co C idealny mężczyzna? Chcesz mieć nudne życie? Z takim fajnie byłoby przez tydzień, góra dwa! ;)
Jeśli uważasz, że z idealnym mężczyzną byłoby fajnie tydzień, albo dwa. To, jaki powinien być facet z którym będziesz chciała spędzić resztę swojego życia?
Zdaje mi się, że kobiety zawsze szukają "ideału" ;]
Nie ma mężczyzn idealnych. Każdy ma jakieś wady. Na przykład ja jestem tak upierdliwy, że czuję nieprzepartą ochotę żeby zwrócić Ci uwagę, że aby oglądnąć ten film milion razy musiałabyś mieć co najmniej 216 lat.
A! Właśnie i na tyle złośliwy, że nie oprę się pokusie przypuszczenia, że nie masz pewnie nawet 16:)
ej przecież tu nie chodzi o mężczyznę idealnego tylko o miłość moi Państwo;) a w tej dziedzinie idealizacja to pułapka, za to poświęcenie, pasja, namiętnośc, cieszenie się z drobiazgów, rezygnowanie z czegoś na rzecz kogoś i wiele wiele innych rzeczy. Dla mnie film fenomenalny, chociaż może i naiwny, może zbyt bajeczkowaty, i że anioły i zbiegi okoliczności,ale...magia i jeszcze raz magia. Niezapomniane sceny - obserwowanie płaczącej Maggie, smak gruszki;) powstawanie łez, nocna rozmowa z upadłym;) skok i zderzenie z ludzką rzeczywistością bólu i krwi, zwykłego draństwa i zdłodziejstwa, a potem scena z deszczem...poranny prysznic i znowu nieszczęsne gruszki, najpierw na drodze, a potem w sklepie - oglądałam i płakałam razem z Sethem w warzywniaku;) i za każdym razem ten sam dreszczyk emocji, te same łzy i wzruszenia. Muzyka też jest atutem filmu - Sarah McLachlan - In The Arms Of An Angel czy GOO Goo Dolls - Iris albo U2, miodzio...Tak, jestem fanką tego filmu, mówta se, co chceta;)))