Czy Wy też wyczuwacie jakąś magię w tym filmie? Odkąd go oglądnęłam jakieś dwa miesiące temu, nie mogę o nim zapomniec. Chyba nigdy w życiu żaden film nie wywarł na mnie takiego wrażenia. Nie mogłam przestac o nim myślec cały dzień po oglądnieciu, a i teraz, czasem, przypominam sobie o nim i aż mnie rozdziera wewnętrznie. Ja wiem, że to tylko film, ale nie potrafię przestac o nim myślec. W niedzielę zobaczyłam go po raz 2 i też płakałam jak bóbr. Niesamowity film, niesamowity Nicholas Cage, niesamowite spojrzenie, w ogóle, wszystko w tym filmie jest niesamowite....
P.S. w życiu się tak nie rozczulałam nad żadnym filmem i ostatnio się zastanawiam, czy aby wszystko ze mną a porządku ; )
ja ogladalam kolejny raz wczoraj i przyznaje Ci racje. film wywiera wrazenie. zasypia sie myslac o glebokim spojrzeniu Cage 'ktore przenika dusze' :) ah mozna sie rozmarzyc;p rzeczywiscie slowa niesamowity i magiczny idealnie do niego pasuja ;)
Jestem właśnie po obejrzeniu tego filmu nic dodać nic ująć cudo same w sobie, oczy Cage macie rację, moją duszę też przeniknęły...
Film poprostu cudowny, jestem mezczyzna i to troche dziwne, lecz strasznie sie wzruszylem po ogladnieciu tego filmu... Trzeba go zrozumiec, ten film nie jest dla kazdego, bo nie kazdy go potrafi zrozumiec, a po co ogladac film jak sie go nie rozumie?