Ten film to chyba swoją drogą ewenement. Niby melodramat (czyli z założenia film bardziej dla kobiet niz płci brzydszej) a znam trzech (wliczając mnie to nawet czterech) facetów, którym się podobał i trzy kobiety którym sie nie podobał...Dziwne...
W sumie też nie mogę się nadziwić, że jakiemuś facetowi ten film może się podobać ale jestem kobietą więc pewnie ich nie rozumiem ;)
Mi również się bardzo podobał, i nie widzę w tym nic dziwnego, melodramat traktujący w końcu o miłości oczami faceta, może trochę innego ale faceta, a może to nam bliżej do aniołów xD