Wszystko poprawnie i ładnie ale filmowi brakuje tego czegoś co miał pierwowzór.
Bardzo lubię i Meg i Nicolasa ale Wszystko poprawnie i ładnie "Nieba nad Berlinem" miało w sobie coś czym różni się kino europejskie od hollywodzkiego, coś co nadaje filmom klasy, klimatu a może duszy. A anioł bez duszy, niby skrzydła ma ale czy jest prawdziwy?