Naprawdę ciężko mi zrozumieć, dlaczego film ten nie jest nominowany do Oscara. 127 godzin - film o facecie w dziurze jest nominowany, a ten nie. Tylko Jeremy'ego Rennera nominowano za rolę drugoplanową. W krótkim czasię obejrzałem dwa filmy z Affleckiem w roli głównej: The Company Mam i The Town. W obu spisał się fantastycznie. The Town jak dla mnie najlepszy film 2010 roku.
zgadzam sie z tym absolutnie. uważam tez ze za rezyserie nominacja sie należy affleckowi , naprawde kawał dobrego kina.
Fighter też niezły flim, ale dla mnie na pewno nie lepszy, cóż kwestia gustu. Oglądając Fightera kojarzyłęm Mickiego Warda -boks oglądam namiętnie- i dlatego byłęm trochę zawiedziony, że film zakończył się na walce w Londynie. Choć trzeba zrozumieć reżysera, to była ostatnia walka Warda o pas.
Zgadzam się w 100% 127 h w porównaniu z The Town wymięka, gość wpada do dziury i nominacje do Oskarów tylko za to, że to prawdziwa historia bo innych powodów nie widzę.
127 godzin nie wymięka w porównaniu z żadnym filmem, bo to genialny obraz, The Town co najwyżej dobry, choć jak dla mnie przeciętniak, zupełnie nie rozumiem waszego zachwytu, Affleck nie był specjalnie zachwycający (zresztą nigdy nie jest), i tak zastanawiam się o czym właściwie był ten film? Tylko 6 (właściwie 5,5). Szczerze mówiąc spodziewałem się czegoś więcej.
Łał, przed chwilą przeczytałem, że The Town miało trwać 4 godziny(!), potem 2h 50min, ale ostatecznie skrócono go do 2h 8min, to pewnie przez to całość wydała mi się jakaś niedopracowana, pewnie wycięto wiele wartościowych scen, nooo i niestety film na tym ucierpiał, a szkoda, szkoda, dobrze się zapowiadało...
127 godzin nie jest złym filmem, tylko spodziewałem się ciut ciut więcej. Mnie osobiście podobał się bardziej The Town,bo jak ktoś słusznie zauważył od momentu Gorączki nie było dobrego filmu w tej tematyce. A przecież złodzieje, napady na bank i duża kasa to chleb powszedni dla filmów zza oceanu:)
świetny film,szybka wciągająca akcja, bez zbędnych efektów specjalnych które najczęściej psują takie filmy, Ben Aflleck kawał dobrego aktorstwa 10/10, reszta tez super:)
10/10 bym mu nie dal, bo na świecie jest masa lepszych filmów co nie posiada takowej oceny, lecz bardzo dobry jak najbardziej.