Doug MacRay (Ben Affleck) jest niereformowalnym kryminalistą i przywódcą szajki bezwzględnych złodziei okradających banki, których nikt nigdy nie złapał jeszcze na gorącym uczynku. Nie zdarza mu się również wchodzić w zażyłe relacje z ludźmi, co sprawia, że nie obawia się utraty bliskich mu osób. Sytuacja zmienia się, kiedy podczas
Co tu dużo mówić, jest to arcydzieło gatunku i każdy, kto sie trochę zna, to przyzna mi racje. Najlepszy film o napadach na banki od czasu kultowej Gorączki M. Mann'a. Duża realistka, nietuzinkowe postacie, każda cos wnosi, świetnie oddany półświatek Bostońskich gangsterów, a interesuje się trochę...