Wspaniały klimat, wspaniała scenografia i muzyka, świetne zdjęcia. Bardzo mnie urzeki aktorzy a szczególnie Roy Perlman w ggłównej roli. Taki osiłek a taki był kruchy ze względu na "braciszka", widziałam go wcześniej w Obcym 4, ogromny kontrast. bosko :)