wczoraj udało mi sie w koncu tego filma ogladac. to jak scena z czarnego koszmaru. ciekaw jestem co autor chcial pokazac, chyba to ze jak nasze mysli moga byc ponure i czarne. ale o gustach sie nie dyskotuje. Pozdrawiam
PS: aha oceniam film na 2, ale to tylko moja ocena:))